#anonimowemirkowyznania Osiągnęłabym coś w życiu gdybym nie bała się ludzi. Ich oceny. Ich zakamuflowanej podłości, dwulicowości. Ostatnio w pracy tak miałam, taki poziom dwulicowości jakiego do tej pory na oczy nie widziałam, wobec ciebie: bycie miłym, a gdy myślą, ze nie słyszysz szydera. Dlaczego ciągle sie tym przejmuję? Nie umiem sobie pomyśleć : olać ich, nie zasługują na moją uwagę. Nie umiem gardzić ludźmi. Kolejna kwestia: chłopak, a właściwie w
@AnonimoweMirkoWyznania: Ile masz lat? Nie wiem, jak to jest u kobiet, ale u facetów takie podejście mija w pewnym wieku. Po prostu nabiera się dystansu i ma się w------e. Co do ludzi, to ich nie zmienisz, ale tych toksycznych można unikać w miarę możliwości.
Mirabelki i Mirki z #bielskobiala. Czy przez skrzyżowanie 3 Maja - Wzgórze - Zamkowa można przejechać na wprost z wlotu ul. Wzgórze w kierunku Placu Chrobrego? Zdjęcia na Google StreetView są z 2013 roku, a bardzo potrzebuję informacji jaka obecnie panuje tam organizacja ruchu.
@Grzegiii: Można, lewy pas prowadzi prosto i na lewo, prawy tylko w prawo. Na StreetView nie ma kierunku na wprost, bo skoro Orkana była zamknięta, te wszystkie samochody musiałyby się wracać na 3 Maja.
@Grzegiii: Nie wiem, jak to wygląda w dni robocze w godzinach szczytu, ale nie sądzę. To jednokierunkowa, brukowana a na wysokości Orkana dość wąska droga.
Chciałbym się z Wami czymś podzielić: Od minionego piątku do niedzieli byłem ze znajomym w Gruzji. W nocy z soboty na niedzielę postanowiliśmy zobaczyć, w jaki sposób świętują lokalni mieszkańcy i na koniec intensywnej podróży postanowiliśmy (całkowicie trzeźwi) zajrzeć do któregoś z klubów....
Polska spełnia wszystkie wymogi poza jednym, że liczba odmów musi być poniżej 3 procent. To się zmniejsza, ale jest ponad 5 procent. Jest jednak blisko spełnienia tego wymogu prawnego – mówił w programie "Bez retuszu" na antenie TVP Info amerykański ambasador w Polsce Paul W.Jones.
Albo Amerykanie nie są świadomi, że kto chciał wyjechać z Polski za pracą, to już wyjechał do UK, Niemiec czy Norwegii, albo po prostu chodzi o kasę. 200 osób dziennie * 600 PLN * 22 dni to daje ponad 2,5 miliona PLN miesięcznie. Kto by chciał rezygnować z takiej łatwej kasy?
@Menypeny: Jeżeli ktoś może sobie finansowo pozwolić na turystyczny wyjazd do Stanów, to nie powinien mieć problemów z dostaniem wizy. A kolejki z ambasadzie pokazują, że chętnych nie brakuje.
@sowiq: byłeś kiedyś w ambasadzie USA? No widzisz. A ja... znam kogoś, kto był i powiedział mi to i owo ( ͡°͜ʖ͡°)
W zeszłym roku gdy starałem się o wizę w Warszawie, czekałem jakieś dwa tygodnie na najbliższy możliwy termin i tego dnia było umówionych około 200 innych osób. I tak, czekałem w kolejce przed ambasadą.
@sowiq: To, że nie widziałeś kolejek ani tłumów, to nie oznacza, że ich nigdy nie ma. Wg strony https://travel.state.gov/content/visas/en/general/wait-times.html/ oczekiwanie na spotkanie w Warszawie w sprawie wizy wynosi na chwilę obecną 11 dni kalendarzowych. Na zdjęcie ze StreetView sprzed dwóch lat, jest kolejka.
@Nie_chcem_ale_muszem: biedny liczy każdą złotówkę, bogaty liczy każdy grosz. Jeżeli Polacy mogą rocznie zasponsorować Amerykanom 6 pocisków Tomahawk, to dlaczego by z tego nie skorzystać? Wizy to pozostałość z dawnych czasów i nie wierzę, że ktoś dzisiaj chciałby jechać do USA do pracy na czarno, mając o wiele lepsze opcje.
Jestem w trakcie przechodzenia Wiedźmina 3, mam Serca z kamienia. Jak to wygląda w Krew i wino? Czy wątek główny/poboczne z podstawki i serc w niczym nie kolidują? Można sobie przejść wszystko a później dodatek czy jakieś misje wykluczają inne? #wiedzmin3 #wiedzmin
#anonimowemirkowyznania Mam jakiegoś pecha do poznawania mężczyzn. Wiem, że nie powinno się generalizować, ale naprawdę wszyscy jakich poznaję okazują się tacy sami. Jak do trzydziestki nikogo nie znajdę (a to już niedługo), to chyba przerzucę się na kobiety. #gorzkiezale #tfwnobf #staropanienstwo
@AnonimoweMirkoWyznania: Może dla ciebie to był tylko gorszy dzień, a dla nich gruba inba i skrajna #logikarozowychpaskow? Faceci stali się dużo bardziej świadomi i jeżeli coś jest nie halo na początku relacji, to po prostu nie widzą sensu, żeby w nią więcej inwestować.
@Myrten: Mylisz się. Robił to już Roosevelt, kiedy w 1944 roku pozował przed mapą przedwojennej Polski, żeby zdobyć głosy amerykańskiej Polonii, mimo że już wcześniej ustąpił Stalinowi w kwestii przebiegu polskiej granicy na wschodzie.
Osiągnęłabym coś w życiu gdybym nie bała się ludzi. Ich oceny. Ich zakamuflowanej podłości, dwulicowości. Ostatnio w pracy tak miałam, taki poziom dwulicowości jakiego do tej pory na oczy nie widziałam, wobec ciebie: bycie miłym, a gdy myślą, ze nie słyszysz szydera. Dlaczego ciągle sie tym przejmuję? Nie umiem sobie pomyśleć : olać ich, nie zasługują na moją uwagę. Nie umiem gardzić ludźmi. Kolejna kwestia: chłopak, a właściwie w