Zasadniczym błędem wielu libków jest przeświadczenie, że jedynie państwo jest jedną, hierarchiczną i kolektywną formą ograniczania wolności. Tak naprawdę wszystko co nie jest zdecentralizowane, jest kolektywne i hierarchiczne posiada, lub będzie posiadać wszystkie patologie państwa i zmiana go np na duże, prywatne podmioty nic nie zmieni w praktyce oprócz tego, że monopol zostanie zastąpiony innym monopolem. Libertarianizmowi jest najbliżej do dobrych rozwiązań, ale ekonomicznie wpada w kolejną pułapkę. Tym bardziej, że jak
Jarkendarion - Zasadniczym błędem wielu libków jest przeświadczenie, że jedynie państ...

źródło: ced7f9c0-dc6d-4df5-9c33-7d34bc451544

Pobierz
  • 1
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Zawsze były dwa typy libków.
Pierwszy typek libka był decentralistyczny, uważał korporacje za drugie państwo i zawsze sugerował kontrekonomie w postaci agoryzmu, kryptoanarchizmu, cyberanarchizmu ect. Światopoglądowo nie uruchamiał się ani w progresywizm, ani konserwatyzm, po prostu wierzył w wolność jednostki i uważał, że jedna osoba zorganizuje swoje życie tak, a druga tak i najważniejsze by każdy żył po swojemu, bez dominacji społecznej w żadną stronę. Co do pracy i zatrudnienia uważał, że nawet
  • 2
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

  • 0
@kuroszczur: To nie szufladkowanie bro ( ͡~ ͜ʖ ͡°) Ci drudzy z posta doprowadzili do upadku tej idei. Dlatego są gorsi niż komuniści, bo tamci przynajmniej sa jawni i nie mówią, że są wolnościowcami.
  • Odpowiedz
Są w polskim internecie jacy przedsawiciele libertarianizmu, promujący prawdziwe, wolnosciowe trendy związane z wolnością jednostki, agoryzmem, kroptoanarchizmem ect?
Na pewno nie chodzi mi o bieda podróby pałujące wiplera do mentzena, jakiś hoppeanistów na kiju czy libków liżących dupska scentralizowanym molochom korporacyjnym.

#libertarianizm #akap #agoryzm
Jarkendarion - Są w polskim internecie jacy przedsawiciele libertarianizmu, promujący...

źródło: libertarianism-anarchism-gadsden-flag-ancap-wallpaper-preview

Pobierz
  • 3
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

  • 1
@csth97: Bardziej mi chodziło o kogoś kto tworzy jakiś content na youtube czy innych social mediach i ma jakiś minimalny rozgłos. Ale nie oznacza to, że ujmuję twoj libkizm ( ͡º ͜ʖ͡º)
  • Odpowiedz
Zapytałem się sztucznej inteligencji bogatym promptem odwołującym się do ekonomii, polityki, ustrojowości, filozofii, polityki społecznej czy:
1. Są podobieństwa między Janem Stachniukiem a Aleksandrem Duginem
2. Czy idee Stachniuka są bliskie ideałom liberalnym i europejskim

I w zasadzie to tyle. Post nawet nie o bardzie z Kielc tylko o rażących różnicach stachniuka z liberalizmem wolnym rynkiem. Nie da się połączyć tego nawet na siłę.

#kelthuz #libertarianizm #akap
Jarkendarion - Zapytałem się sztucznej inteligencji bogatym promptem odwołującym się ...

źródło: Zrzut ekranu 2025-07-02 175045

Pobierz
  • 11
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

To ty mylisz wszystko z wszystkim.Stachniuk to prometejski kolektywista z naciskiem na wspólnotę narodową i gospodarkę planową . Rand to radykalna indywidualistka, piewczyni egoizmu i kapitalizmu. To zupełnie inne światy – pomylić ich może tylko ktoś, kto zatrzymał się na haśle „oboje są antykościelni”.

Nie wrzucajmy wszystkiego do jednego worka.
  • Odpowiedz
To jak jesteś taki cwany, to zgadnij bez podglądania, który cytat należy do Ayn Rand, a który do Stachniuka 🤣:

1.

„To ludzka rzecz!" — wołacie w obronie wszelkiego zepsucia, poniżając się do tego stopnia, że chcecie, by pojęcie „ludzki" oznaczało słabeusza, durnia, nędznika, kłamcę, niezdarę, tchórza i oszusta, podczas gdy odmawiacie prawa przynależności do rodzaju ludzkiego bohaterowi, myślicielowi, producentowi, wynalazcy, silnemu, dążącemu do celu, czystemu —jak gdyby rzeczą ludzką było „odczuwanie", ale
  • Odpowiedz
Trochę się cofnę do pozytywnych korzeni polskiego libertarianizmu, gdzie promowano m.in alternatywne zarobki, by zgodnie z ideą wolnościową pozostać "wolnym" zawodowo.
Podzielmy się libkowymi pomysłami. Niektórzy zarabiają pasywnie na słynnym Bitcoinie, kupionym lata temu za grosze, niektórzy zarabiają tworząc content na wyświetlenia. inni piszą teksty jako copywriterzy, inni otwierają jednoosobowe biznesy.
Zróbmy wolnościową burzę mózgów związaną z pomysłami na alternatywny, a może nawet główny zarobek

#libertarianizm #libekcontent #
Jarkendarion - Trochę się cofnę do pozytywnych korzeni polskiego libertarianizmu, gdz...

źródło: libek

Pobierz
  • 5
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Jarkendarion: Każda działalność która generuje tantiemy - pisanie piosenek, książek, gier etc. Wszędzie gdzie raz coś zrobisz i potem sprzedajesz to w nieskończoność. Nawet jeśli sprzedaje się słabo, to są to pieniądze, które dostajesz "czy się stoi czy się leży". Za to nie wiem w jaki sposób ludzie "zarabiają pasywnie na Bitcoinie".
  • Odpowiedz
PIRACKIE OŚWIECENIE ALBO PRAWDZIWA LIBERTARIA: "RZECZ O PIRACKIEJ WOLNOŚCI"

"{...} Graeber odwołuje się już w tytule książki do Libertalii, założonej rzekomo przez piratów kolonii na wybrzeżu Madagaskaru: kolonia ta miała się charakteryzować poszanowaniem wszelkich praw i wolności - ludzie różnej wiary, koloru skóry, pochodzenia mogli się tam rzekomo osiedlać bez obaw, że dopadnie ich którykolwiek z przejawów autorytarnej władzy: zniewolenie, instytucjonalnie narzucona religia bądź czyjeś monarchiczne pretensje do sprawowania rządów.

Owa utopia demokracji
wygolony_libek-97 - PIRACKIE OŚWIECENIE ALBO PRAWDZIWA LIBERTARIA: "RZECZ O PIRACKIEJ...

źródło: temp_file5455839929393399320

Pobierz
  • 3
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@prewenaza niemniej jednak historia to ciekawa, szczególnie w nadchodzący jak co roku sezon wakacyjny.

Jest tam wspomnienie o "czerwonym rynku" i napaściach, choć na ówczesne czasy "protolibertarianie" byli w sumie awanturnikami czy więźniami w monarchiach. Kupcy zaś tworzyli kompanie-państwa i podobnie jak rządy państw (nawet w metropoliach europejskich) w dość frywolny sposób podchodzono do respektowania czegokolwiek względem kogokolwiek ;-P
  • Odpowiedz
@prewenaza i do dzisiaj żegluga międzynarodowa ma w sumie taką "protolibertariańską obyczajowość" - przepisy poza linią brzegu są warte tylko tyle ile strony są gotowe je respektować, do dzisiaj pływają jednostki co do których ciężko jest ustalić zwierchnictwo państwowe, a nawet jeśli w okolicy obszaru odpowiedzialności "uprawnione służby" dokonają wejścia to dowódca jednostki nie gwarantuje współpracy czy panowania nad sytuacją;

+szejkowie arabscy czy inni bogacze, którzy lubią superjachty jak poniżej, dla
wygolonylibek-97 - @prewenaza i do dzisiaj żegluga międzynarodowa ma w sumie taką "pr...

źródło: maxresdefault

Pobierz
  • Odpowiedz
@Jarkendarion jak dla mnie nieco zbyt przesadzona flaga o_O zamiast prostego dualnego znaczenia kolorów - jakieś tajemnicze kabalistyczne numery i układy (przywodzące na myśl takie) i jakiś sześcian³

Chyba to jakiś anarchista-kabalista sb robił dla siebie XD ale i tak lepiej to niż jak chodzę i widzę po ulicach prostacki czerwono-czarny Ankom (czemu ci uliczni anarchiści i to w PL tak bardzo chcą wchodzić w dupe komuchom?!)
  • Odpowiedz
Dlaczego Hans Herman Hoppe nie jest libertarianinem i jego idea jest skrajnie antywolnosciowa?

Rothbard vs. Hoppe: Polaryzacja
Rothbard to radykalny indywidualizm: wolność jednostki (samoposiadanie, NAP) jest absolutna, społeczeństwo to dobrowolne kontrakty, bez hierarchii czy wspólnotowego przymusu. Rynek jest egalitarny – każdy ma prawo działać, niezależnie od poglądów czy kultury.

Hoppe łączy libertarianizm z konserwatyzmem: promuje „przymierza” – prywatne wspólnoty z hierarchiami i normami kulturowymi (np. tradycyjna rodzina, homogeniczność). Wolność wymaga „porządku”, a wykluczenie „niepasujących”
Jarkendarion - Dlaczego Hans Herman Hoppe nie jest libertarianinem i jego idea jest s...

źródło: anarcho-capitalism-explained

Pobierz
  • 10
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

  • 2
@sorek: Widać, że konserwy mają gwoździa w mózgu i czerpią wiedzę z kałuży guru po udarze mózgowym. A wystarczy poczytać trochę z historii i ekonomii.
Adam Smith nigdy nie twierdził, że wolny rynek wymaga „silnej kultury opartej o moralność” – jego „niewidzialna ręka” działała w zróżnicowanym społeczeństwie. Hoppe idzie dalej, żądając homogenicznych wspólnot i tradycyjnych wartości, co jest sprzeczne z pragmatyzmem Smitha. Historia, np. wielokulturowa Holandia XVII w., pokazuje, że
  • Odpowiedz
@Jarkendarion: pisałem już : to schizofrenik. Dlatego fascynuje mnie sam fakt,że ktoś w ogóle bierze go poważnie. W Polsce wystarczy być odpowiednio wyszczekanym i bezczelnym,żeby zaistnieć. Najśmieszniejsze,że to są typowo warcholskie/ sarmackie cechy, które rzekomo tak krytykuje.
  • Odpowiedz
Pamiętam jak oglądałem filmik, gdzie kelthuz zamawia w macu filetofisha i go skustomował o dodatkowy bekon, sałatę, ser, dodatkowy kawałek ryby i z kawą i frytkami zapłacił za to mniej niż 25 zł. To były czasy jeśli chodzi o ceny, a teraz chyba 4 dychy by to wyniosło #libertarianizm #kelthuz #akap
  • 3
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Pytanie do libków: czy jeśli podświadomie wiemy, że akapu nie będzie, chyba, że poza jakimiś zakupami w darknecie za monero, ale to prędzej agoryzm to skoro warunki ekonomiczne i politycy raczej sprzyjają fiskalizmowi łączonym z jakimś januszexizmem to czy utylitarnie nie lepiej wybierać opcji, dzięki którym będziemy zarabiać więcej a życie będzie wygodniejsze? Co nam po głosowaniu np na np konfę (pomijając nowotwory światopoglądowe) skoro np. jeśli się nie założy własnej firmy
  • 4
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Jarkendarion: Wybierani nigdy nie będzie dobre, bo
1. Nie wiadomo, czy nasz wybór będzie opcją rządzącą
2. Politycy często nie spełniają swoich obietnic

Dlatego najlepszą opcją, by zarabiać więcej i żyć w lepszym standardzie jest wyznawanie agoryzmu i usługi, sprzedaż dóbr poza systemem (może nawet w systemie ale wiadomo bez robienia czego)
  • Odpowiedz
Każdy zaraz powie że Milej tamto czy sramto, ale libertarianizm w true formie, tę na której, nie ukrywam, jeszcze jako licealista się wychowałem, zwija się. Przechodził on w polskiej niszy wiele kryzysów, oraz epidemii. Od próby korwinizacji libertarianizmu po nawet próby łączenia z reakcjonizmem (nie wiem jak można łączyć sprzeczności, ale to już pomińmy dla świętego spokoju).
Znowu kielecki gitarzysta już dawno przestał być tym na kogo się kreował, ale go nie
Jarkendarion - Każdy zaraz powie że Milej tamto czy sramto, ale libertarianizm w true...

źródło: ce3e7ce_1669910012747-aquindo-idei-es-libertariens

Pobierz
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

  • 0
@wygolony_libek-97: Dlatego co już ci pisałem wiele razy: połączyłem agoryzm jako ekonomię i anarchoindywidualizm jako filozofię społeczną. Akap niestety został zdewaluowany przez odłam paleolibertarianizmu i kolektywizm hoppego, potem na np polskim spektrum doszły korwinizmy, konfederacji i pojęcie akapu jest zohydzone. Anarchoindywidualizm, piratyzm, kryptoanarchizm, agoryzm, stirneryzm, to chyba nieskalane punkty odniesienia.
  • Odpowiedz