21 medyków z Sulechowa złożyło wypowiedzenia. Powód to niskie stawki godzinowe. - Pracujemy nawet po 400 godzin w miesiącu, aby godnie żyć. Nie przysługują nam płatne urlopy, a nadgodziny oraz nocne i świąteczne dyżury wynagradzane są tak samo jak podstawowy czas pracy - podkreślają.

Podziękowania dla mirków i mirabelek, Pana Witolda i Galerii Krosno.

Stan sztucznej inteligencji Anno Domini 2019 czyli uczestników konferencji rejestruje czatbot:

Taka sytuacja, pracownicy w ten piękny i cudowny dzień, pomijając zagrzewającą do pracy zime i temperatury wrecz unoszące w nastrojakch podniecania. Ku swojej radości zobaczyli taką o to ciekawą rozpiskę. Firma o dziwo nie zajmuję się sprzątaniem, lecz o dziwo pracą biurową.

"Nie mogę już wyjść z wnukami do centrum miasta. Moja żona i synowa poszły niedawno. Na oczach policjanta arabski mieszkaniec, dobrze ubrany z komórką w ręku mówi: 'Chcesz się p...? Chcesz się p...?' - Czy to normalne? Cztery lata temu zostałbym za to aresztowany za przestępstwo seksualne.

W niektórych częściach miasta z nadejściem wiosny pojawiły się problemy z dojazdem na posesję.

Zobaczyliśmy cztery amstafy - żebra na wierzchu, kości kręgosłupa do policzenia. Dalej - dwa wychudzone malamuty. I dwa psy w typie yorka, też szkielety. I koty - wylicza Bielawski. - To było w kuchni - dodaje. W pokoju pod stołem siedziała suka malamuta z sześcioma czternastodniowymi szczeniakami.