#f1
Zhou Guanyu najbardziej nijaki kierowca F1 jakiego chyba widziałem. Człowiek mógłby w ogóle nie wystartować w żadnym wyścigu w tym sezonie, a i tak nawet nikt nie zauważy czy jechał czy nie. Nawet taki Sargeant coś odwali, nie wiem rozbije się czy coś, Tsunoda zachowa się jak kretyn, Bottas coś tam raz na ruski rok coś tam pokaże, Ocon będzie debilem, Magnussen w pierwszym zakręcie urwie skrzydło, a Zhou?
Ni to
Zhou Guanyu najbardziej nijaki kierowca F1 jakiego chyba widziałem. Człowiek mógłby w ogóle nie wystartować w żadnym wyścigu w tym sezonie, a i tak nawet nikt nie zauważy czy jechał czy nie. Nawet taki Sargeant coś odwali, nie wiem rozbije się czy coś, Tsunoda zachowa się jak kretyn, Bottas coś tam raz na ruski rok coś tam pokaże, Ocon będzie debilem, Magnussen w pierwszym zakręcie urwie skrzydło, a Zhou?
Ni to
#f1
Chociaz on nawet 19 lat nie ma
Wiec ma czas
Gorzej ze taki australijski ogur czy inna japonska paruwa zabiera miejsce Lawsonowi