Czkawka dowodem ewolucji
Któż z nas nie miał czkawki? Ja ilekroć wypiję coś zimnego i gazowanego wyczekuję nieodzownego "czknięcia". niedawno zdałem sobie sprawę z tego, że za każdym razem moja przepona i głośnia przemawiają głosem milionów lat ewolucji...
z- 83
- #
- #
- #
- #
- #
- #
22 lvl, przyjemna i prosta praca od 7 do 15, 3800 netto. Za kawalerkę płacę 900 zł, rata za samochód i paliwo ok. 15700, na jedzenie ok. 700 zł, co miesiąc zostaje mi 500 zł, które wydaję na pierdoły albo i nie.
Wracam do domu gram sobie w gierki, coś poczytam albo obejrzę film. Jak mi się nie chcę to nic nie robię.
Nie mam żadnych zmartwień, żadnych problemów, nie boję się o przyszłość. Nie zależy mi na karierze ani pieniądzach, do niczego (materialnego) nie dążę. Nie pamiętam, kiedy ostatnio byłem nieszczęśliwy. Obca mi jest zawiść, zdrada czy zazdrość. Nie obchodzi mnie polityka ani sport. Cieszę się każdym beztroskim dniem jaki mam.
@paziu: mazda mx-5
@mars10: po co mi to? ¯\_(ツ)_/¯
@mars10: Napisałem, że mi na niczym materialnym nie zależy.
@mars10: XD
@paziu: 1700, nie mogę już edytować
@Kedlov: a dokładniej?
@Godziu73: do tej pory jakoś się nie trafiło i wątpię, że coś takiego szybko nastąpi ¯\_(ツ)_/¯
@Marseillais: A czemu miałbym wpaść? xD
@Kedlov: już pisałem, pracuję w hurtowni chemicznej
@Marseillais: to 90% ludzi ma depresję?