Mirki i Mirabelki, naprawdę nie wiem co robic.
Moja dziewczyna ostatnio strasznie zmieniła swój stosunek do mnie, tzn nie pisze juz tak jak dawniej etc etc. Kocha mnie a ja ją, to wiem napewno, ostatnio było między nami krucho między innymi ze wyskoczyłem z tekstem ze jej kolezanki są ważniejsze od mnie, a jak jest na imprezie to nawet nie napisze do mnie czy wszystko w porządku. I zrobiłem jej jazdę
Ogólnie sama rozprawa trwała z 10 min. Dość nieprzyjemna bo musialem odpowiadać na pytania kiedy ostatni raz spałem z żoną tak samo jak ona i jej kochanek, który był powołany w roli świadka.
Wychowywac jak swoje nie zamierzam (✌ ゚ ∀ ゚)☞
Dziękuje wszystkim za słowa otuchy bo mimo, że to miała byc formalność to jednak stres byl mocny
A teraz policz jeszcze raz. Na spokojnie.( ͡° ͜ʖ ͡°)
Tak czy owak, nie rozumiem czemu mam sie dokladac so takiej #!$%@?. Dla mnie nie ma znaczenia, czy to dziecko wychowa Janusz czy seba. Dla Ciebie tez nie powinno miec;)
Takie badanie kazda pragmatyczna osoba powinna sobie zrobic na wlasny koszt. Co wiecej, jak ktos chce nie wiedziec, czy wychowuje cudze dziecko, to ma do tego prawo.
Pozdrawiam