Miesiąc temu skończyłem studia i jestem serio załamany rynkiem pracy w tym mieście. Przez całe liceum i 5 lat na uczelni kułem całki, rachunki różniczkowe, algorytmy i wzorce projektowe. Setki nieprzespanych nocy i mnóstwo stresu. I serio teraz mam zarabiać tyle co robol na taśmie albo karyna na kasie w biedronce?
Jestem absolwentem prestiżowego technicznego kierunku jednej z wiodących uczelni z kraju, stypendystą ministra a wszystkie oferty pracy które otrzymuję to max
@NiszczycielKredyciarzy przewlekła niewydolność trzustki XD? chyba miałeś na myśli zapalenie. Nawet nie musiałem wchodzić w twój profil aby poznać ten #!$%@? bait.
Od ponad pół roku pracuje jako programista junior cpp. Czuje, że w tym czasie w żaden sposób się nie rozwinałem. Przez ten okres naprawilem chyba z 3 bugi(które wisiały już od 2019 roku), które były zgłoszone i jednego, którego sam znalazłem. Przez reszte czasu musiałem się użerać z kompilatoram, procesem budowania aplikacji i oskryptowaniem całości.
Kod aplikacji to "C++" - czyli C z klasami i to takie, w którym częściej używa się charów niz std::string. W ogóle w całej aplikacji jest dziki zachód i każdy moduł ma swój "standard". W niektórych częściach są nowsze elementy języka a w innych to kod z C tylko zamknięty w klasach. W tym czasie zrobiłem sobie 2 projekty na własny użytek i mam wrażenie, że to przy ich tworzeniu wyniosłem więcej wiedzy niż przy półroczniej pracy w firmie IT.
Czuje, że kompletnie nie znam się na programowaniu i mam ogromne braki w wiedzy, a cpp to studina bez dna.
@SmieszneZakola Wiem co czujesz, u mnie taki festiwal trwa już trochę ponad roku czasu. Z tą różnicą, że ja "piszę" w javie. Niby doświadczenie na papierze jest, praca też biorąc pod uwagę rynek juniorów. Ja niestety nic nie dłubie po godzinach co na pewno pogarsza sytuację gdyby szukał innej pracy.
Zbieram na tego oto laptopa Tutaj jest wirtualna skarbonka Cel: 2800 cebulionów Jeśli chcesz być zawołany do wpisu z "unboxingiem", wpisz na stronce swój nick z wypoku