Chyba sie starzeje. Ledwo przekroczyłem 30tke i sie okazuje, ze leżę i marudzę na to jak sie zle czuje po zjedzeniu połowy kubełka 30 hotwingsow z #kfc
@spicy1red: ogarnięcie wypoku to podstawa :) @zakoo: powoli, bo powoli ogarnę to wszystko. Było ostatnio sporo roboty i jakos tak sie nagromadziło tego wszystkiego (robiłem tylko pilne maile).
Podjeżdżam na parking strzeżony w centrum #torun i stoję w kolejce, żeby odebrać pokwitowanie. Przede mną para włochów, ale mówiących po angielsku. Pracownik parkingu jednak nie zna nawet podstaw angielskiego. Jak już gestykulacją i z moją pomocą ustalili, że biorą parking na 24 h, to wtedy parkingowy spojrzał na nich, pokazał na swoje usta i z wielką uwagą powoli powiedział (po polsku oczywiście): - A blachy? BLACHY? Jakie macie? B-L-A-C-H-Y.
@Rga79: w sumie znajomy (ok 60 lat) ma zięcie anglika i jakoś się dogadują. Zięć (no teraz już trochę polski rozumie, ale na początku nic a nic) nie umiał po polsku, on nie umiał po angielsku, a siedzieli na rybach i "jakoś" ze sobą gadali właśnie tym powolnym i głośnym sylabowaniem (✌゚∀゚)☞
@l-da: kurde znam nawet gościa co nową s-klasą tam podjeżdża, a dawny kumpel z liceum (który mieszkał sam, bo matka gdzieś po świecie latała) jadał tam dzień w dzień, a nikt nie myślał by go z tego powodu dyskryminować. Aczkolwiek wiesz - może jakby użyła tego argumentu to jeszcze by człowiek się nad tym zastanowił. Może gdyby napisała, że wspólne obiady są ważne dla
Ja nie mam nic do ludzi. Naprawdę. Ale jak idę po bułkę do sklepu osiedlowego i staje za kobita co robi zakupy na cały tydzień za dwie stówy to ogarnia mnie chęć mordu. Ja wiem, ze ona ma do tego prawo, ze właściciel sklepu sie z tego cieszy... ale kurde przecież ja tam tylko po bułki wpadłem. #gorzkiezale
Do znajomej się przyczepiła kancelaria pracująca dla banku i wzywa ją do zapłaty kilkudziesięciu tysięcy złotych z uwagi na długi obciążające spadek po jej zmarłym bracie. Problem w tym, że ona spadkobiercą po nim nie jest. Odpisałem im raz wyraźnie i jasno, że spadkobierczynią nie jest i proszę o informacje skąd takie rewelacje mają. Olali to. Wysłali ponowne wezwanie, ja im ponownie odpisałem i też mnie olali. Wobec tego właśnie sobie piszę
@taanzen: ale w co nie chciałoby ci się bawić? Za pomarudzenie, że wezwanie do zapłaty na 200 zł zszargało ci nerwy i chcesz (i dostajesz za to) 3000 zł? Toć to dobra zabawa ( ͡º͜ʖ͡º)
@szampon_ziolowy: w sumie miałem znajomych, z którymi więcej latałem. Do jednych braci wchodziłem do domu bez pukania. Z innym potrafiłem przegadać cały dzien na kazdy temat (od wspominania wspaniałości Baldurs Gate - gość grał kiedyś w to przez 72h non stop - po taktykę amerykańskich wojsk podczas wojny na pacyfiku). Ogolnie mieliśmy taka fajna paczkę paru osób.
Art 25b 1. Opłatę stałą w kwocie 100 złotych pobiera się od wniosku o doręczenie orzeczenia albo zarządzenia z uzasadnieniem zgłoszonego w terminie tygodnia od ogłoszenia albo doręczenia tego orzeczenia albo zarządzenia.
Czy ja dobrze czytam, ze od wniosku o uzasadnienie bedzie opłata 100 zł? #prawo
ja też się nie dziwię bo sporo jiz w swojej krótkiej karierze miałem przypadków uzasadnień, żeby tylko zobaczyć czy coś się będzie dało ugrać.
@WujekGraczyk: pisałem kiedyś wniosek o uzasadnienie w sprawie o 4,5 złotego. Cztery złote 50 groszy. Co prawda wyszło tak, bo było częściowe cofnięcie pozwu itd., ale to nie zmienia faktu, ze ostatecznie przegraliśmy o 4,5 złotego. @Ogar_Ogar: podstawowa leci do 100 zł, a maksymalna
@Ogar_Ogar: Tu masz rację niestety. Dlatego był i w sumie jest nadal, że przy urzędówkach pełnomocnikowi bardziej opłaca się przegrać, bo wtedy kasa jest od państwa, a jak wygra to zaczyna się meksyk.
Córka mi zasnęła w samochodzie wyjąłem ja z samochodu obok ruchliwej ulicy. Przeszedłem przy wyjeżdzających pojemnikach na śmieci. Wjechałem cholernie hałasująca winda. Niezbyt zgrabnie ja odłożyłem na łóżko. Zdjąłem czapkę i kurtkę z ciasnymi rękawami. Po tym wszystkim spała. Wstając z łóżka - musnalem ja po nodze. Mała wstała i za nic nie chce zasnąć. Wlasnie pisze tego posta i odpowiadam na pytania dotyczące czesci ciała. Wlasnie po raz 13 mowilem o
Mirki i Mirabelki z #krakow mam pytanie. No dobra - dwa. Trochę z przypadku trafiłem do was na parę dni z niespełna dwuletnią córką (rok i 9 miesięcy) i chce się zapytać, gdzie można by zabrać małą, żeby się pobawiła/ogólnie porobiła coś odpowiedniego dla takiego malucha. Ze zwiedzaniem to sobie poradzę, ale jakby ktoś dał namiar na jakieś miejsce zabaw dla dzieci (w sumie właśnie się zastanawiam jak takie coś
Do budynku gdzie mam biuro podjeżdża czasem taki typowy Janusz. Wąs, kamizelka, przyjeżdża busem (nowym, bo nowym, ale jednak). Sam gościa nie znam, co najwyżej sobie dzień dobry mówimy, po prostu do kogoś tu podjeżdża. Gość wygląda jakby był stereotypowym handlarzem samochodów - ewentualnie sprzedawał warzywa na ryneczku.
@eaxene Jakiś czas temu widzialem w markecie takiego gościa. Kamizelka, skarpety w sandalach, wąs. No typowy Janusz. No i wykłada na taśmę, 2 kilo zwyczajnej, najtańsze konserwy, pasztet, skrzynka Harnasia. Zapłacił, wyszedł, po czym...
Pozwana w rozmowach tych mówiła że kupi siostrze mieszkanie w S., natomiast powódka chciała by kupić mieszkanie w S., ponieważ nie chciała wracać do środowiska, które znała ze S.
Uwielbiam te anonimizowane orzeczenia. Chciała mieszkać nie w S., ale w S., bo nie chciała wracać do S. #prawo
Jeszcze niedawno bym nawet nie myślał, ze w tygodniu bedzie mi sie zdarzało zostać w domu z chora córka i ze bede jej smażyć na śniadanie placuszki jabłkowe (pycha - jednego sobie odłożyłem;) ) #dzieci
Komentarz usunięty przez autora