Dziś Sejm po raz szósty(!) będzie wybierał RPO. Poprzednio (za piątym razem) pisaliśmy, że jest szansa na to, że kandydat – prof. Marcin Wiącek - przejdzie cały proces – zostanie wybrany przez Sejm, a potem zatwierdzony przez Senat. Wtedy mieliśmy prawie pewność, że tak będzie. Teraz prof. Wiącek jest kandydatem popieranym także przez partię władzy (nie pytajcie czemu poprzednio nie był). Więc niby jest pewność. Ale… polska polityka ma tak niewiele wspólnego
No ale to samo jest codziennie np w USA. Republikanie uwalają prawie wszystko Bidena, a Demokraci negowali wszystko Trumpa. Tak działa demokracja. Jak masz większość - zlewasz zupełnie opozycję. Jak nie masz większości, próbujesz raz czy dwa, jeśli nie udaje się siłą, idziesz PO ROZUM do głowy, rozmawiasz z opozycją i pchacie wózek do przodu. PiS nie mógł inaczej, bo to byłaby dla nich porażka. Jak wiadomo oni się pozycjonują, że PO
@Niebotyk: tak, to jest śmieszna sytuacja, ale ja jej się nie dziwię. Jakby mnie wstawiono do ochrony koncertu discopolo, to pomimo że to ludzie niesamowicie rozpoznawalni w niektórych kręgach, gdyby jakiś gwiazdor skoczył ze sceny w tłum a potem próbował wrócić to też prawdopodobnie bym go przyblokował, bo jeśli nie wyglądałby jak Shazza w latach 90tych, to nie ma mocnych, bym go rozpoznał. W trakcie koncertu starałbym się myśleć raczej o
@gatineau: chodzi o to, że ona uznała, że jakiś kibic chce wejść na boisko. W moim porównaniu ja uznałem, że fan chciał wejść na scenę. W obu przypadkach pomyłka polega dokładnie na tym samym. Ona postąpiła całkowicie słusznie, choć wyglądało to faktycznie zabawnie.
Historia jak w filmie, żona we wczesnej ciąży dostała lekkiego krwawienia. Ze względu na to, że była niedziela odwiedzić mogliśmy tylko SOR i lokalny szpital. Lekarz ginekolog wykonał badanie USG i stwierdził ciążę pozamaciczną (paskudna sprawa, zagrożenie życia, + oczywiście utrata dziecka). Kilka godzin po diagnozie lekarz chce przeprowadzić operację "ratującą życie". Zaniepokoiło nas jednak to, że lekarz chce przeprowadzić klasyczną operacje w typie cesarskiego cięcia, zamiast rekomendowanej operacji laparoskopowej (przeczytałem w
Czy jest sens zabawy w pozywanie szpitala i walki o odszkodowanie?
@Mariomati: Moja żona po 2 miesiącach badań w szpitalu miała zdiagnozowany nowotwór, nieoperowalny, została skierowana na chemię a potem na leczenie paliatywne z prognozami 3 miesięcy życia. Ktoś nam podał namiary na klinikę w Niemczech jako ostatnią deskę ratunku na wyleczenie. Tam, po wydaniu majątku, po operacji się okazało, że to w ogóle nie nowotwór tylko zupełnie inna choroba, 2
o czym wykopki bredzą, jaki tłumacz:) Macie kryć Skriniara... Co tu kuźwa tłumaczyć? Poza tym, popatrzcie jak oni się zachowali podczas tego dośrodkowania. WSZYSCY lecą za piłką, krycia nie ma W OGÓLE... Piłka leci na pierwszy słupek - WSZYSCY lecą na pierwszy słupek. Piłka jest podana do tyłu, WSZYSCY lecą do tyłu. Skriniar szykuje się do strzału - WSZYSCY lecą ten strzał blokować... Nawet gdyby strzał zablokowany, to w tym momencie na
inna sprawa że ten filmik nie został wypuszczony bez powodu. Chyba że do tej pory wszystkie tego typu odprawy przedmeczowe były publikowane...? PZPN właśnie ratuje swoją dupę, kozłami ofiarnymi mają być zawodnicy.