Taka podpowiedź: u niektórych ludzi własne życie jest wielką wartością, ale nie największą. Na przykład niektórzy cenią tak swoje imię, czy ochronienie w ten sposób swojej rodziny przed obrzuceniem gównem w mediach.
Pomimo wielkiego smrodu jaki otoczył środowisko stojące za próbą jej zatrzymania oraz wielkiej władzy i możliwości jaką wtedy ono miało (ABW, prokuratura) nie zdołano znaleźć dowodów jakiejkolwiek
A nie, to nieprawda. Tutaj: http://www.wykop.pl/link/231645/rozporzadzenie-rzekomo-zakazujace-sprzedazy-zarowek-100-watowych-od-1-wrzesnia zdemaskowało