Mireczki,
Potrzebuję małej porady. Równo tydzień temu warzyłem West Coast IPA. Fermentor stał w temperaturze 17*C. Dzisiaj zmierzyłem BLG i z 13 zeszło do 3. W tym samym czasie FFT w ok. 21 stopniach spadło do tego samego poziomu. Można zatem założyć, że burzliwa część fermentacji dobiegła końca.
W niedzielę z rana muszę wyjechać na dwa tygodnie z domu i teraz waham się, co zrobić z piwem:
1) dorzucić dzisiaj chmiel do
Potrzebuję małej porady. Równo tydzień temu warzyłem West Coast IPA. Fermentor stał w temperaturze 17*C. Dzisiaj zmierzyłem BLG i z 13 zeszło do 3. W tym samym czasie FFT w ok. 21 stopniach spadło do tego samego poziomu. Można zatem założyć, że burzliwa część fermentacji dobiegła końca.
W niedzielę z rana muszę wyjechać na dwa tygodnie z domu i teraz waham się, co zrobić z piwem:
1) dorzucić dzisiaj chmiel do
Z jakich materiałów korzystać na początek przygody z testowaniem automatycznym? Nie chodzi mi o materiały stricte do poznania #selenium, bo to ogarniam już w miarę dobrze(a jak nie ogarniam, to znajduję na stackoverflow), a bardziej takie materiały, które uczą dobrych praktyk - jak prawidłowo układać testy, co sprawdzać, jakie robić asercje, jak pisać kod, żeby był czysty,
- nie unikniesz ciągłego refactoru i 15000 zmian koncepcji, na tym się uczysz i nabijasz doświadczenie w tym co jest najlepsze w przypadku twojego projektu
- wymyśl sobie jak będziesz mapował wymagania do testów - czy w strukturze folderów/nazw plików/opisach testów (coverage matrix) bo któregoś dnia przyjdzie PM i zapyta "czy to wymaganie sprzed pół roku ma test automatyczny"
1. Nie przejmuj sie clean codem, refaktoryzacją i optymalizacją. Niech to zacznie działać, a na refaktoryzacje przyjdzie czas.
2. Clean code polecam, polecam tez książkę o TDD (jak wrócę do domu to mogę pożyczyć .mobi ;))
3. Masz w projekcie developerów którzy ogarniają pythona? Może oni zrobią Ci code review?
4. Jakby co, to chętnie pomogę w code review i pytaniach (i ludzie