Jestem z buska zdroju i nie ma z nimi żadnego problemu, widać że jest ich sporo i można ich spotkać jak sobie gdzieś siedzą albo spacerują, pracują w miejscowej firmie transportowej, dużo większy problem w mieście jest z ukraińskimi dziećmi które płaczą się jak smród po gaciach i dra mordę
Tusk bije w aferę w MSZ. "Łukaszenka to przy nich amator"
W Busku - Zdrój sprowadzili masę pracowników z Indii głównie Sikchów. Chodzą grupami po 10 osób. Co się stanie jak im "stanie" i gdzieś będą sobie musieli ulżyć?
z- 123
- #
- #
- #