W mojej obecnej pracy zostały mi mniej niż 3 tygodnie wypowiedzenia. Obserwuję następców i coraz częściej dochodzę do wniosku, że pracę dostają ci, którzy potrafią odpowiednio bajerować podczas rozmowy kwalifikacyjnej. Niestety, przychodzi czas rozpoczęcia pracy i taki bajerant z bogatym CV okazuje się śmierdzącym leniem, który jest zainteresowany tylko zabawą z telefonem, żarciem, przerwami na fajkę/vape'a i p--------o z innymi. Praca jest dla niego na ostatnim miejscu, wszystko z nią związane nudzi
Przedstawiam film z odrestaurowywania kabiny mercedesa który giba się po krajach Lewantu już szóstą dekadę. 90% tych pojazdów opuszczało Europę z przebiegami 2-3mln kilometrów średnio po 15-20 latach od wyprodukowania. Tam gibają się uzyskując praktycznie nieśmiertelność bo nawet jak łamią im się ramy, są miażdżone w wypadkach, palone w pożarach to non
@Tonari_Totoro: Ciekawi mnie jak będą w takiej Afryce czy Azji jeździć za te 10-30 lat, gdy obecne ciężarówki w Europie już skończą swoją robotę. Te wszystkie ekrany dotykowe, jeszcze więcej elektroniki, i gorsza jakość. Szczególnie na dziurach i w olbrzymim kurzu i bez serwisu, Narazie jeżdżą głównie na tych sprzed 2010 roku więc jeszcze idzie to sensownie naprawiać i łatać, drutowac
@Rimbolo: Trochę to napisałeś po incelsku, ale ogólnie tak, masz rację - istnieje problem z postawą młodych mężczyzn wobec społeczeństwa, a tak naprawdę to społeczeństwa wobec mężczyzn.
Gdzieś wcześniej ktoś to ładnie ujął: Jeśli wspólnota wymaga od pewnej grupy ludzi żeby poświęcili dla niej swoją wolność i życie, to musi obsługiwać interesy tej grupy. Obecna umowa społeczna tego nie zapewnia, więc krwawa ofiara raczej nie zostanie złożona.
Idź pan w p---u z tymi ubezpieczeniami. Od lat białej gorączki dostaje jak mam to załatwiać.
Jeździłem na provisional przez jakieś 3 miesiące. Płaciłem 150 miesięcznie. Zdałem prawko to chcieli ode mnie 350 bo teraz stwarzam większe zagrożenie niż jako uczeń. Zerwałem umowę, założyłem jeszcze raz w tej samej firmie na dokładnie te same dane za 80 miesięcznie chyba.
Za Fiestę 1.4 diesel płaciłem 490 rocznie, zmieniłem auto na 3.5 litra benzyniaka
Szkoda, że nie poszedł w kierunku budowania czegoś w rodzaju agroturystyka/domki/domki z kontenerów. Mógł zainwestować na przykład w kilka kontenerów, pokazać proces budowania tego wszystkiego, kupić kilka alpak mieć dodatkowy biznes w postaci alpakoterapii.
Natomiast kupno klocka z pokojami stricte pod osoby, które chcą mieć przestrzeń do zdrzemnięcia się i z rana wyjść na szlak (co prawda w okolicy tylko jakieś pagórki) to raczej słaby pomysł biznesowo.
@xaro: też się czegoś bardziej wyszukanego spodziewałem po fazie. Tym bardziej że gościu widział ogromną ilość miejsc i sposobów na życie. A poszedł po najmniejszej linii oporu kupując prlowski klocek.
Kiedyś przeglądałem stronę workaway.org i tam ludzie mają groma pomysłów na domy i stadniny, nietypowe pensjonaty lub domy w jaskiniach itp. albo jakieś stare ruiny w Hiszpanii czy Portugalii przerabiają na całkiem sensowne domy. I wielu z nich jest takimi
@Ponury_Dewiant: było na wykopie kilka osób, które zapisały wszystkie filmy przed Wielkim Resetem. Byłoby cudowne, gdyby w końcu udostępniły te filmiki... w końcu sam Sebastian Podsiadło prosił o ich udostępnianie, więc jest to, jak najbardziej, legalne.
źródło: 8FD8C148-8941-41F4-98BD-C89B578C492F
PobierzZa bilet do sąsiedniego miasta około 40km chcą 12£ w dwie strony a w jedną stronę 11.90£