Dobra mirasy, czas na kolejna aktualizacje dotyczaca wyjscia z przegrywu. Ostatni pojawil sie ponad miesiac temu, wiec jest duzo do opowiadania.
Zaczne od najwazniejszego - zaruchalem (te dziewczyne z poprzednich wpisow). Postaram sie opisac szczegolowo nasza relacje. Gdy byla w domu (w moim miescie, bo pracuje w delegacji) to sie spotykalismy wieczorami. Spedzalismy razem duzo czasu, czesto do 2 w nocy sie szwedalismy, a na 5:30 mialem do roboty, wiec bylem trupem
Zaczne od najwazniejszego - zaruchalem (te dziewczyne z poprzednich wpisow). Postaram sie opisac szczegolowo nasza relacje. Gdy byla w domu (w moim miescie, bo pracuje w delegacji) to sie spotykalismy wieczorami. Spedzalismy razem duzo czasu, czesto do 2 w nocy sie szwedalismy, a na 5:30 mialem do roboty, wiec bylem trupem
- Mr_Beniz
- PozytywnyWariat
- Mof1
- konto usunięte
- konto usunięte
- +97 innych
Ten Wpis został usunięty