Mireczki polecacie jakiś sklep z grami #xbox (dystrybucja elektroniczna) gdzie można płacić przez #kryptowaluty
Mam trochę krypto i chciałem się tego pozbyć ( ͡º ͜ʖ͡º)
#xboxone #xboxseriesx
Mam trochę krypto i chciałem się tego pozbyć ( ͡º ͜ʖ͡º)
#xboxone #xboxseriesx
Mirki od #audio podrzućcie jakieś propozycje kolumn pod taki wzmak z 1971?
- 0
@Zady_i_walety: Jeżeli interesuje Cię audio vintage to mój kuzyn ma grupę na FB "NasTroje audio vintage". Prowadzi firmę w tym zakresie i przesłuchał już tysiące zestawów. Sam miałem możliwości przesłuchać różnych sprzętów z lat 60-90 i niektóre z nich na prawdę robiły wrażenie (a jestem typem, który słucha muzyki na słuchawkach za 70 zł i jest zadowolony xD)
- 189
Hello wykop!
Wołam plusujących ten wpis.
Wpis będzie pierwszym z serii: Jak zrobić kryptowaluty i ile jest z tego siana?
Wołam plusujących ten wpis.
Wpis będzie pierwszym z serii: Jak zrobić kryptowaluty i ile jest z tego siana?
- 0
- 3
Po co w ogóle inwestować w #eth skoro Binance i ich #bsc mają wszystko czego potrzeba (niskie fee, pankejki, banany i cały psi zaprzęg xD)?
#kryptowaluty
#kryptowaluty
- 1
- 1
@elementarz1: A jak zawiną CZ?
- 1
@elementarz1: Może Chińczycy lubią zawijać tortille?
- 0
@Obruni: Throughout its history, the company has launched two cryptocurrencies which it developed itself: Binance Coin (BNB),[25] launched June 2017,[26] and Binance Smart Chain,[27] launched September 2020.[28] Binance Smart Chain operates using "Proof of Staked Authority", a combination of proof of stake and proof of authority. It currently has 21 approved validators. As of 2021, Binance Coin was the cryptocurrency with the third highest market capitalization.
wiki
wiki
- 0
@Obruni: Dzięki, będę miał to na uwadze ;) Najwyżej część kapitału pójdzie w ETH jak już spadną te opłaty za gas :P
672
Rynek pracy. Młodzi trzy razy na "nie". Nie chcą pracować, uczyć się ani...
Pandemia zmieniła wiele na rynku pracy. Wpłynęła również na młodych dorosłych. Już co szósty mieszkaniec UE między 20-34 a rokiem życia zalicza się do tzw. grupy 3xNIE
z- 760
- #
- #
- #
- #
- #
Na co mam wydać moje pierwsze zarobione nieopodatkowane pieniądze
- 0
Mireczki jak to jest możliwe, że ktoś pisze posty z mojego konta? WTF? Używa iOSa (w życiu nie używałem tego systemu). Napisałem do wykopu i dostałem odpowiedź żeby zmienić hasło (oczywiście zrobiłem to jeszcze przed napisaniem) i użyć google authenticator (tak też zrobiłem). Było to kilka dni temu, posty te znikły... ale 2h temu ktoś sobie wrzucił mema z mojego konta, znowu z iOSa (urządzenie nawet nie jest podpięte pod moje konto)...
Komentarz usunięty przez autora
konto usunięte via Android
- 0
- 22
Wczoraj w pracy miałem spokojny dzień, dzisiaj dla zachowania równowagi we wszechświecie niezbyt udany. Ciekawo co jutro przyniesie mi los - udany koniec weekendu, czy też powód do nerwów? Tak oto życie pomału ucieka mi przez palce - w koło Macieju, bez nadziei na przerwania tego kręgu.
#przegryw #dzienzzyciaprzegrywa
#przegryw #dzienzzyciaprzegrywa
- 0
@CulturalEnrichmentIsNotNice: To czemu sam nie zrobisz czegoś fajnego?
- 0
@CulturalEnrichmentIsNotNice: Rozumiem, że nudzisz się, bo wszystko "w koło Macieju"?
- 0
@TrzyGwiazdkiNaPagonie: Wystarczy zmienić filozofię xD
- 0
@TrzyGwiazdkiNaPagonie: Ja nie rozumiem po co ludzie siedzą w przeszłości, skoro ona nie istnieje?
- 0
@CulturalEnrichmentIsNotNice: Nadaj temu kołu sens? Dokąd ta droga prowadzi?
- 0
@TrzyGwiazdkiNaPagonie: Co według Ciebie ma dać "kopanie" w przeszłości?
- 0
@CulturalEnrichmentIsNotNice: Nie masz jakiś marzeń?
- 0
@TrzyGwiazdkiNaPagonie: Nie potrafisz się z tej przeszłości wyzwolić?
- 0
@CulturalEnrichmentIsNotNice: A próbowałeś chociaż zaprosić jakąś dziewczynę na randkę? Poza tym skoro wiesz gdzie masz problem to czemu go nie rozwiązujesz?
- 0
@CulturalEnrichmentIsNotNice: No, ale czy kiedykolwiek zaproponowałeś randkę... w sensie, że zapytałeś jakąś dziewczynę żeby gdzieś wyskoczyć? Tinder, Badoo? Nic?
Czytałeś jak wyeliminować łuszczycę? Próbowałeś coś z tym zrobić?
Czytałeś jak wyeliminować łuszczycę? Próbowałeś coś z tym zrobić?
- 0
@CulturalEnrichmentIsNotNice: Skoro były zajęte to po prostu źle trafiałeś, ale to nie powód żeby się poddawać. Próbowałeś zmienić dietę?
Jezuuuu, dwa miesiące częstszego rzucania i wreszcie wpadło to mityczne 180, cieszę się jak dziecko (⌐ ͡■ ͜ʖ ͡■)
(nie zwracajcie uwagi na numerki, po prostu nalepiłem sobie po obróceniu tarczy, żeby mi się optycznie wszystko zgadzało i sektory nie myliły xD)
#dart
(nie zwracajcie uwagi na numerki, po prostu nalepiłem sobie po obróceniu tarczy, żeby mi się optycznie wszystko zgadzało i sektory nie myliły xD)
#dart
- 0
@adusen_3000: Gratulacje, nie jest to łatwy wyczyn =) Ja raz trafiłem 2x60 i też się cieszyłem :D no, ale też nie gram za często ;)
#anonimowemirkowyznania
Witajcie, na wstępie - mam nadzieję, że mirkowyznania Was nie zniechęcą do odpowiedzi, chwilowo nie mam dostępu do konta, a tworzenie nowego w celu zadania jednego pytania, wydaje się bez sensu.
Jakoś 1,5 roku temu zacząłem żonglować. Desperacko poszukiwałem dodatkowej - poza jazdą na rowerze i bieganiem - aktywności fizycznej. Siłownie mnie odstraszały, a sporty drużynowe czy wymagające bezpośredniej rywalizacji, jeszcze bardziej podrażniały moje kompleksy. To był taki etap mojego życia, że rywalizować, mógłbym co najwyżej z ludzikiem Michelin.
Żonglerka srogo mnie zajarała, stanowiąc regularny punkt każdego dnia, w przeciwieństwie do cotygodniowych rowerowych eskapad czy średniodystansowych biegów, mających miejsce "kiedy mi się zachce", czyli rzadko. W tym samym okresie, z totalnie niepowiązanego powodu, zrezygnowałem ze słodkich napojów i piwkowania, co przełożyło się na to, że moja waga spadała w całkiem niezłym tempie.
Początkowo, oczywiście, byłem bardzo zadowolony, ale - jakkolwiek to zabrzmi - schudło mi się "troszku za bardzo". Ze skrajności w skrajność, z ulańca do sucholka. Nie czuję się dobrze z ciałem jakie obecnie mam. Nie marzy mi się postura Pudziana, po prostu chciałbym jednak zbudować troszkę masy mięśniowej i tutaj pojawia się zasadniczy problem. Mój plan tygodnia jest bardzo napięty, prawdą jest powiedzieć, że mam tylko kilka dni, a w nich kilka sztywnych, wolnych godzin. Obecnie nawet na żonglowanie z trudem znajduje czas i chcąc wybrać najsłuszniejszą ku budowaniu formy drogę, czyli siłownie, musiałbym niemalże zrezygnować z żonglerki, która najzwyczajniej w świecie, jest moim hobby.
Wobec tego zacząłem się zastanawiać czy istnieje możliwość, by zastosować odpowiednią dietę i lekko zmodyfikować moje żonglerskie sesje treningowe. Pierwszym co przyszło mi na myśl, były obciążenia na nadgarstki i kostki. Następnie zacząłem rozważać załatwienie sobie jakichś cięższych obiektów do żonglowania, z tego pomysłu niestety musiałem szybko zrezygnować - bardzo łatwo zrobiłbym sobie krzywdę podrzucając ciężkie przedmioty.
Witajcie, na wstępie - mam nadzieję, że mirkowyznania Was nie zniechęcą do odpowiedzi, chwilowo nie mam dostępu do konta, a tworzenie nowego w celu zadania jednego pytania, wydaje się bez sensu.
Jakoś 1,5 roku temu zacząłem żonglować. Desperacko poszukiwałem dodatkowej - poza jazdą na rowerze i bieganiem - aktywności fizycznej. Siłownie mnie odstraszały, a sporty drużynowe czy wymagające bezpośredniej rywalizacji, jeszcze bardziej podrażniały moje kompleksy. To był taki etap mojego życia, że rywalizować, mógłbym co najwyżej z ludzikiem Michelin.
Żonglerka srogo mnie zajarała, stanowiąc regularny punkt każdego dnia, w przeciwieństwie do cotygodniowych rowerowych eskapad czy średniodystansowych biegów, mających miejsce "kiedy mi się zachce", czyli rzadko. W tym samym okresie, z totalnie niepowiązanego powodu, zrezygnowałem ze słodkich napojów i piwkowania, co przełożyło się na to, że moja waga spadała w całkiem niezłym tempie.
Początkowo, oczywiście, byłem bardzo zadowolony, ale - jakkolwiek to zabrzmi - schudło mi się "troszku za bardzo". Ze skrajności w skrajność, z ulańca do sucholka. Nie czuję się dobrze z ciałem jakie obecnie mam. Nie marzy mi się postura Pudziana, po prostu chciałbym jednak zbudować troszkę masy mięśniowej i tutaj pojawia się zasadniczy problem. Mój plan tygodnia jest bardzo napięty, prawdą jest powiedzieć, że mam tylko kilka dni, a w nich kilka sztywnych, wolnych godzin. Obecnie nawet na żonglowanie z trudem znajduje czas i chcąc wybrać najsłuszniejszą ku budowaniu formy drogę, czyli siłownie, musiałbym niemalże zrezygnować z żonglerki, która najzwyczajniej w świecie, jest moim hobby.
Wobec tego zacząłem się zastanawiać czy istnieje możliwość, by zastosować odpowiednią dietę i lekko zmodyfikować moje żonglerskie sesje treningowe. Pierwszym co przyszło mi na myśl, były obciążenia na nadgarstki i kostki. Następnie zacząłem rozważać załatwienie sobie jakichś cięższych obiektów do żonglowania, z tego pomysłu niestety musiałem szybko zrezygnować - bardzo łatwo zrobiłbym sobie krzywdę podrzucając ciężkie przedmioty.
- 0
Nosz kurde przyjęli nowego do nauki, zielony kompletnie, nie ma problemu dla mniemoge uczyć. Ale czemu do cholery się czepiaja że przez to wolniej robię swoją robote ? Jak młody ma się nauczyć od samego patrzenia ?Jeśli tego sam nie dotknie samemu się nie nauczy a każda maszynę trzeba tłumaczyć oddzielnie i każda rzecz pokazywac bo każda jest #!$%@? i inaczej działa to wiadome że to zajmuje czas ale te tłuki jakoś
Vegan via Android
- 19
@humun Też raz uczyłem młodego na maszynę, którą potrafiło obsługiwać 3 osoby. Zapytałem go przy okazji jaką mu dali stawkę i okazało się, że mój uczeń dostał 50 groszy na godzinę więcej niż ja... Tydzień później nie było mnie już w tej firmie ( ͡º ͜ʖ͡º)
Vegan via Android
- 0
@AGS__K to było z 6-8 lat temu, sam byłem młody chłopak i musiałem wszystkie podatki płacić. On chyba nawet szkoły nie miał, a ja ukończone technikum. Po prostu firma nie dawała podwyżek (czy tam 30 groszy co kilka lat xD), a minimalna rosła więc miał większą stawkę niż ja.
Vegan via Android
- 8
Gdyby Neo nie mógł się zdecydować #heheszki
- 1
#kryptowaluty