Mam problem i nie wiem jak go rozwiązać.
Studiuje sobie na uczelni, jestem w 15 osobowej grupce. Jest pewien student, nazwijmy go S(s jak student) i bez przerwy mi dokucza. Rok temu był w 15 osobowej grupce taki dziwny student, może miał Aspergera i ten S. go ciągle zaczepiał, nabijał się z niego na przerwach, przy większości grupy i nikomu to nie przeszkadzało. Potem ten dziwny student przestał tu studiować i S. uwziął się na mnie, mam inną niepełnosprawność ale słuchową.
Jak to wygląda? Np wchodzimy do sali i on jest akurat za mną, to łapie mnie za szyje dla jaj i naciska, tak o żeby było śmiesznie #!$%@?. Mówię mu żeby przestał i wchodzimy dalej do sali.
#jedzenie
źródło: comment_DZAWmT5NQddcxkCOu4C8DNoPwhCxk2bt.jpg
Pobierz