Idę sobie kulturalnie z psem na smyczy i obok stoi gość z Yorkiem, który się wyrywa, warczy i szczeka na Julę. Ona jak zwykle nie zwraca uwagi na Yorki (chyba nie traktuje ich w kategorii psów), idzie mi ładnie przy nodze i wącha trawkę. Nagle słyszę gościa:
On: Niech pani trzyma tego psa!
(myślę sobie: zaraz pies będzie musiał trzymać mnie, żebym mu nic nie zrobiła)
Ja: A dlaczego mam trzymać? Mój pies jest grzeczny,Pokaż całość

#anonimowemirkowyznania
Kurdę, nie wiem co mi się ostatnio dzieje, ale coś mi się w bańce przewraca. Zaczynam odnosić coraz większe wrażenie, że moje życie nie ma sensu. To pewnie głupie, bo mam dopiero 22 lata na karku, mam fajną partnerkę z którą jesteśmy już razem prawie 2 lata, zarabiam (może nie kokosy), ale 3500 zł co miesiąc wpada na konto i w sumie mogę z nimi robić co chce, boPokaż całość

Wykopki śmieją się z kredy, filtrów i wyrazów współczucia.
Nie no wiadomo że Londyńczycy powinni brać teraz noże, kije, siekiery i iść mordować muzułmanów w odwecie. Najlepiej to muzułmańskie dzieci, zapobiegawczo. Wtedy to by była dobra reakcja, a nie kredy jakieś.
#zamach

Jak ja się cieszę że w tej średniowiecznej Polsce można w spokoju iść na koncert i jedyna zła rzecz która może cię spotkać to kradzież kieszonkowa, ewentualnie w------l od Seby, ale to przy powrocie z koncertu.

#zamach

Chciałem ostatnio z różowym kupić mieszkanie.
Szukaliśmy i szukaliśmy, oglądaliśmy kilka mieszkań.
W końcu jedno przypadło nam do gustu. Mieszkanie ładne . Wymagało tylko lekkiego remontu. Pogadaliśmy ze sprzedającym o warunkach sprzedaży. Dał nam 2 tygodnie na przygotowanie kasy a on miał przygotować dokumenty do notariusza.
Najpierw mieliśmy podpisać tylko umowę przedwstępna. My jako kupujący chcieliśmy to zrobić u notariusza. Sprzedający niestety nie chciał na to się zgodzić. I chciał podpisać umowę przedwstępnaPokaż całość

Kto takie jadł daje plusaaa !!! Dawać plusy raz dwa!
#ciekawostki #niepopularnaopinia #niewiemjaktootagowac #humorobrazkowy #jedzenie #gotujzwykopem #zebroplusy

Zasłyszane dziś od szefa.

Serdeczny przyjaciel mojego szefa jest typem faceta, który - cóż - raczej całe życie stronił od ludzi. Ot, skupił się na sprawach zawodowych, kosztem życia osobistego. Blisko dekadę nie był z nikim związany, a jednak człek po trzydziestce, stąd dość chorobliwie zaczął poszukiwać kogoś "z kim mógłby się zestarzeć".

Jako, że upośledzenie towarzyskie tkwiło w naszym bohaterze mocno, za namową znajomych zdecydował się na wypróbowanie aplikacji randkowych.

PoPokaż całość