@BrittaAndersson kluby = patologia, nie od dziś wiadomo,. że tak jest xD Nie chcesz spotkać kibola nie idź na mecz, Nie chcesz spotkać typa co chcę Cię zaliczyć nie idź do klubu
@BrittaAndersson: I najgorsze, że takie zachowanie facetów w klubach jest nazwijmy to „normalne”. I jeszcze jeden drugiemu kibicuje. Nawet jak obaj mają dziewczyny, żony, narzeczone. To straszne. Ale kiedy siedem kobiet zrobiłoby to samo, od razu byłyby nazwane puszczalskimi i zmieszane z błotem przez społeczeństwo. Kiedy facet oszukuje swoją kobietę i zabawia się z innymi, to jest „zwykła zdrada”. Ale kiedy takie zachowanie ma KOBIETA od razu jest dziw*ką.
Wyprawiałem ostatnio urodziny. Nie tylko ja jestem na keto, ale mam też sporo keto-znajomych. Więc postanowiłem że całe menu będzie keto. Dało się, i z tego co wiem wszystko bardzo smakowało.
Menu: Pasta z makreli na "90 second bread". Żołądki gęsie confit z pastą czosnkową (toum) na "90 second bread". Rolada szpinakowa z serkiem philadelphia, awokado i łososiem
O kurcze kochani, kompletnie nie spodziewałem się takiego zainteresowania. Aż miło na serduszku kurcze. Aktualnie podróżuję pociągiem i z braku laku skrobnąłem jeszcze jeden plakacik ze słynną historią swetra z Chłopaki nie Płaczą ( ͡°͜ʖ͡°) poleciałem z pamięci mocno i zmieniłem paletę kolorów nieco Pozdrawiam i będę często aktywny pixelowo
Cześć fajni ludzie. Bardzo mi miło, że moja pixel artowa gierka tak wam przypadła do gustu i pod wpływem paru komentarzy oficjalnie zakładam tag #pixelemirka gdzie będę regularnie informował was o progresie i podrzucał nowy kontent. Tymczasem dla smaczku dołączam plakacik z protagonistą w wyższej rozdzielczości. Nie będę teraz jeszcze się rozpisywać o fabule, ale gwoli ścisłości czas akcji to późne lata 70te, jesteśmy typowym hipusem, jeździmy z przyczepką kempingową
Mirki i Mirabelki proszę was mocno o oddawanie krwi, szczególnie teraz jak są wakacje i są ogromne niedobory. Mam obecnie praktyki w szpitalu i bardzo pilne operacje są odwlekane w czasie lub przekładane bo nie ma krwi, nie ma płytek albo osocza. Krew naprawdę ratuje życie i nie da jej się niczym zastąpić. Organizuje również #rozdajo w związku z apelem. Najwyżej pulsowany komentarz dostanie od mnie słoiczek własnoręcznie robionych powideł
@Liwiia że to bzdura, oddawałam krew czasem z rocznymi przerwami i żadnego nadmiaru nigdy nie było, nie wiem kto rozpuścił taką plotę, ale tylko zniechęca ludzi do oddawania krwi
Oryginalny projekt wykorzystujący dwa Arduina i 4 przerzutniki. Układ potrafi odbijać "w nieskończoność" piłeczkę pingpongową. Lokalizacja piłki wyznaczana jest dzięki mikrofonom, które wykrywają uderzenia o blat. Cała platforma napędzana jest za pomocą 4 silników krokowych. Odpowiednie pochylanie platformy jest wynikiem pracy dwóch regulatorów PID. Więcej o projekcie (✌゚∀゚)☞Cztery mikrofony pomagają odbijać piłeczkę
@Forbot Widzę, że jesteś dumny ze swojego projektu. Ale może wyjaśnisz z czego? Z tego, że Arduino użyłeś do odbijania piłeczki? Przerost formy nad treścią. Ale przed kolegami będziesz szpanował jakiego to ty (specjalnie z małej litery) masz odbijacza. Może byś lepiej wykorzystał Arduino?
@MaczkaPaczug też tak robię, że jak wysyłam znajomym zdjęcie biurka to zawsze odkopuje najmadrzej wyglądające rzeczy z firmowego serwera na oba ekrany zeby myśleli że np. projektuje platformę a nie tabelki Excel. Pzdr z fartem
Nie chcesz spotkać kibola nie idź na mecz,
Nie chcesz spotkać typa co chcę Cię zaliczyć nie idź do klubu