Kapitalizm - ten kolejny obrzydliwy niewolniczy system nazwał sam siebie systemem "liberalnym" a zwolenników tego szamba "wolnościowcami". Czyli na odwrót niż jest, w myśl gebelsowskiej zasady - powtórz sto razy kłamstwo a stanie się prawdą.
Ale te kłamstwo jest tak idiotyczne że nawet po powtórzeniu tego tysiąc razy ludzie czują że praca po 12 godzin dziennie za mniej niż płaca minimalna nie jest żadną wolnością. To są takie doświadczenia że nawet debil wtedy to zrozumie że ktoś go chyba #!$%@? oszukuje. Szczególnie jak szef wróci z dwu-miesięcznych wakacji po czym od razu kupi sobie mercedesa.
Jakie są znamiona systemu niewolniczego i o kto jest niewolnikiem?
Uprzedzam kuców od korwina. To nie posiadanie broni definiuje kto jest niewolnikiem a kto panem. Broń jest gówno warta. Istotną Wartość są środki produkcji, warte duże pieniądze (broń może służyć co najwyżej do wyegzekwownia tego do kogo mają należeś środki produkcji). W żadnym ustroju niewolniczym niewolnicy nie posiadali ich, tylko w nich pracowali, tak też jest w najnowocześniejszym ustroju niewolniczym czyli kapitalistycznym.
I to nie jest tak że ci niewolniczy mogą posiadać bo "nikt im nie broni". Oni naprawdę by chcieli, ale nie posiadają gdyż REALNIE nie mogą. Tak jak murzynowi nikt nie bronił urodzić się białym. Po prosty się nim rodził. Nie urodził się nawet gorszym, tylko przemoc panów uczyniła go niewolnikiem (propaganda prokapitalistyczna mówi jak to biedni mają statystycznie genetycznie niższe IQ... i inne obrzydliwe moralnie wyssane z dupy bogatych brednie).
Ale te kłamstwo jest tak idiotyczne że nawet po powtórzeniu tego tysiąc razy ludzie czują że praca po 12 godzin dziennie za mniej niż płaca minimalna nie jest żadną wolnością. To są takie doświadczenia że nawet debil wtedy to zrozumie że ktoś go chyba #!$%@? oszukuje. Szczególnie jak szef wróci z dwu-miesięcznych wakacji po czym od razu kupi sobie mercedesa.
Jakie są znamiona systemu niewolniczego i o kto jest niewolnikiem?
Uprzedzam kuców od korwina. To nie posiadanie broni definiuje kto jest niewolnikiem a kto panem. Broń jest gówno warta. Istotną Wartość są środki produkcji, warte duże pieniądze (broń może służyć co najwyżej do wyegzekwownia tego do kogo mają należeś środki produkcji). W żadnym ustroju niewolniczym niewolnicy nie posiadali ich, tylko w nich pracowali, tak też jest w najnowocześniejszym ustroju niewolniczym czyli kapitalistycznym.
I to nie jest tak że ci niewolniczy mogą posiadać bo "nikt im nie broni". Oni naprawdę by chcieli, ale nie posiadają gdyż REALNIE nie mogą. Tak jak murzynowi nikt nie bronił urodzić się białym. Po prosty się nim rodził. Nie urodził się nawet gorszym, tylko przemoc panów uczyniła go niewolnikiem (propaganda prokapitalistyczna mówi jak to biedni mają statystycznie genetycznie niższe IQ... i inne obrzydliwe moralnie wyssane z dupy bogatych brednie).
#antykapitalizm #ekonomia #przedsiebiorczosc #kapitalizm #socjalizm
Czerwonych Świąt!
Prawidłowa jest taka - niemożliwe by zaistniała kalkulacja ekonomiczna w socjalizmie
Najlepsza jest klakulacja ekonomiczna w kaptializmie: Czyli najpierw wyprodukowanie luksusowych ubrań i kosmetyków za sto milionów a potem kazanie ich spalić co zrobiła brytyjska firma jakiś czas temu.
Podobnych debilizmów można by wymieniać mnóstwo, i są one NIEMOŻLIWE DO WYELIMINOWANIA W SYSTEMIE KAPITALISTYCZNYM. I to już z samej teorii z góry wiadomo. A następnie praktyki.