@DziewczynaMirka: ...a może to miłe przełamanie stereotypów na temat grubych ,fatalnych żon,o których mówi się "moja stara"...co to mąż już nie patrzy na nią z pożądaniem,bo woli "inne tyłki w necie"...i jeszcze wspólny drink z żoną ( jak widać na foto) ...może dla niego się tam kołysała,czy tańczyła? W mojej interpretacji dobra para ,a dobrem w takim czy w innym wydaniu warto się chwalić:) Wszak ludzie nie lubią oglądać dobra u
smutno mi kiedy słyszę od koleżanki " ..tak mi dobrze,on ma żonę,nic ode mnie nie chce,tylko seks..poznaliśmy się na portalu..." i już nie wiem kogo bardziej żal:jej -hipokrytki,jego - "portalowca"-poszukiwacza ,czy może tej żony...
Taka sytuacja w tramwaju we stolycy. Starsza Pani do siedzącego obok chłopaka:
-przepraszam a skąd ma Pan ten odblask taki? (wskazuje palcem na znaczek odblaskowy na jego plecaku) -a nie wiem nawet, pewnie w internecie kupiłem -aha...bo ja szukam takiego bo często chodzę po zmroku z psem i boje się, że mnie auta nie widzą...a w jakimś sklepie ja to dostanę? -pewnie też,może w kioskach są. -aha, dziękuję.
Wychodze z domu zaparkowac samochod w garazu Nagle sie mnie #rozowypasek pyta gdzie jade Na co ja #heheszki zrobie i powiem ze tajemnica i ze jak chce to moze jechac ze mna Ona sie stroi w mejkapy i jakies kiecki przez jakies 20 min Wsiada a ja jade do garazu #pasta #coolstory #czystyubaw
oto cytat i pytanie zarazem->jak to jest z miłością w obecnych czasach? "Miłość to jest takie coś, czego nie ma. To takie coś co sprawia, że nie ma litości... To tak jakby budować dom i palić wszystko wokół... Miłość to jest słuchanie pod drzwiami, czy to jej buty tak skrzypią po schodach, miłość jest wtedy, jak do czterdziestoletniej Kobiety wciąż mówisz Moja Maleńka ..."
Pyskowice. Przywiązali psa łańcuchem do pala wbitego w środek pola. Tuż obok zwierzęcia leżała stalowa beczka, która miała służyć jako buda. Pies nie miał dostępu do wody. Ponieważ beczka była rozgrzana, nie mógł też schronić się przed upalnym słońcem. Zwierzę było na uwięzi prawdopodobnie 14 dni.
Drogie kobiety, Zanim mnie czy innego faceta radykalnie ocenicie, pomyślcie, że to nie jest tak, że facet zawsze jest draniem. Związki rozpadają się z różnych powodów. Nawet jeśli to jedna strona mówi „koniec" i pakuje walizki. Mnie nie było łatwo powiedzieć „koniec", bo mam z żoną dwoje...
faktycznie postawa kobiet zmieniła się, ale też mężczyźni słabną i to jest niedopuszczalne...nie rozumiem kobiet odtrącających swoich mężów,czy takich ,które nie szanują i nie doceniają..później tylko problemy ,zdrady,wylewanie łez etc.
@Middle-Earth: prawdopodobnie ile związków tyle przeróżnych sytuacji i zgodzę się ,że trzeba się "dobrać" aby przetrwać nawet najsłabsze chwile...można na ten duużżżooo mówić
@kendziu666: aż tak skrajnie tego nie interpretuję..bardziej brak chęci ze strony kobiety,która wychodząc za mąż zobowiązała się do tego, że zrobi wszystko, aby związek trwał...i jakoś o tym zapomniała,a w monogamicznym związku niezbędne jest dbanie o partnera...czy to własnie zła "wola"?według mnie jedyna i najlepsza:)
Jeszcze kilka lat temu w sierocińcu dla chorych dzieci w Załuczu na Ukrainie, w ciągu kilku miesięcy z głodu umierało kilkanaścioro podopiecznych. Potem dzieci chowane były bez pogrzebów, na wydzielonym dla nich skrawku miejscowego cmentarza.
Zawiera treści 18+
Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.