#medycyna #zdrowie #leki
witam, takie pytanie zaprząta mi głowę.
Jesteśmy przeziębieni, kupujemy sobie np. taki gripex albo jakiś ibuprom zatoki. Są to leki, które są "przeciw objawom grypy i przeziębienia" np zbijają gorączkę, działają przeciwzapalnie. Czy w ogóle powinniśmy takie coś brać? W moim prostym rozumowaniu gorączka jest po to żeby podnieść temperaturę i zniszczyć bakterie/wirusy, które nas atakują. Stany zapalne chyba podobnie.
Jaki więc jest cel brania takich rzeczy? Czy nie
witam, takie pytanie zaprząta mi głowę.
Jesteśmy przeziębieni, kupujemy sobie np. taki gripex albo jakiś ibuprom zatoki. Są to leki, które są "przeciw objawom grypy i przeziębienia" np zbijają gorączkę, działają przeciwzapalnie. Czy w ogóle powinniśmy takie coś brać? W moim prostym rozumowaniu gorączka jest po to żeby podnieść temperaturę i zniszczyć bakterie/wirusy, które nas atakują. Stany zapalne chyba podobnie.
Jaki więc jest cel brania takich rzeczy? Czy nie
#medycyna #farmakologia #kiciochpyta