Nie mam żadnych oszczędności i od razu po wypłacie wydaję wszystko co zarobię na przyjemności. Nie ma sensu myśleć o przyszłości kiedy jest się psychicznym inwalidą co nigdy nie trzymał dziewczyny za rękę, nie miał kolegów i nigdy nie został przez nikogo przytulony. Lepiej już w moim życiu nie będzie. #przegryw #depresja #samotnosc #fobiaspoleczna
Stoję sobie z boku, nic nie mówię, jedynie oddycham a i tak jestem obiektem kpin i ludzie mnie poniżają. Nie prowokuję ich w żaden sposób, unikam jak tylko się da. Czuję się ofiarą tych bezwzględnych drapieżników. Uwzięli się na cichego anonka. Życie jest niesprawiedliwe (brzmi banalnie, wiem).
@WladcaSlimakow twierdzisz że tylko sobie wyimaginowałem to że ludzie mnie obrażają? oczywiście że o mnie nie myślą, zapewne mają mnie w dupie ale przypominają sobie kiedy tylko mnie zobaczą
Wszedzie to samo. Obywatele nie dostaja zadnego wsparcia, a na murzynow zawsze sie znajda pieniadze. Szlachta juz podjela decyzje, a ty robaku bedziesz robic na pana dobrodzieja. Jeszcze z 5 lat temu sie wzglednie oplacalo pracowac, a teraz nawet glupia godzina terapii potrafi 200 zlotych kosztowac.
@JanDzbanPL: pamiętam wiele lat temu 2004-2006 podwoziem ojca gdzieś, już nie pamiętam. Włączyłem Epitaph zespołu Necrophagist i czekałem na reakcję. Jeden, drugi trzeci numer aż w końcu przy 4 utworze odwrócił się do mnie i rzekł: WYŁĄCZYSZ W KONCU TO HUJOSTWO!?" Piękne czasy.
Ehh, nie ma co, idę spać, nie ma nic do napisania, skończyły mi się tematy i pomysły. Jest marazm, jest wegetacja, nic się nie zmienia, ból jest wieczny. #przegryw
Porównajcie sobie telefony z 2004, 2014 i 2024. Tak samo gry - jak wyglądały 20, 10 lat temu i teraz. Postęp technologiczny w ostatniej dekadzie kilkukrotnie zwolnił i w sumie nie ma co się dziwić. Telefony mają już niemal wszystko. Doszło do tego, że Pixel by się wyróżnić, dodał termometr. Z miejsca poznasz grę z 2004 i 2014, ale jeśli masz takie z 2014 i 2024 to już nie zawsze trafisz. Grom
W tym kontekście zadziwia mnie ta pogoń aby kupować nowe telefony/komputery/konsole. Osobiście coraz rzadziej aktualizuje te sprzęty. Nie widzę poprostu potrzeby bo to co kupiłem lata temu, dalej całkiem sprawnie działa i nie odstaje mocno.
Pamiętam kiedyś szedłem ze szkoły w gimnazjum, zdarzyło się tak, że musiałem czekać aż samochód po mnie przyjedzie. To była zima, śnieg napadał, lód itd. Ja byłem lekko podziębiony. Wyszedłem uburdany cały ze szkoły i widzę stoją 3 julki i 2 oskarki z klasy. Stanąłem se obok i wysrane, czekałem. Oskarek znienacka podszedł za mnie i ukradł mi czapkę, waląc śniegiem po twarzy. (JA PRZEZIĘBIONY) Potem tą czapkę rzucali sobie pomiędzy sobą