Niektórzy twierdzą że PM nie musi być techniczny, bo on jest od zarządzania pracą, więc liczą się miękkie umiejętności a techniczne są nieistotne. Czaicie co by było jakby to samo przenieść np. na budowlankę? Zrobić takiego Oskarka brygadzistą na budowie?
"Jak to płyta fundamentowa musi schnąć dwa tygodnie? A jak ci dorzucę kilku ludzi to wyschniecie ją do wtorku?"
"Betoniarka się #!$%@?ła? To nawet lepiej, powinniśmy rezygnować z narzędzi third-party, weź dwóch
"Jak to płyta fundamentowa musi schnąć dwa tygodnie? A jak ci dorzucę kilku ludzi to wyschniecie ją do wtorku?"
"Betoniarka się #!$%@?ła? To nawet lepiej, powinniśmy rezygnować z narzędzi third-party, weź dwóch
@Strus: Project i program managerowie też są, tylko kierują większymi projektami obejmującymi wiele zespołów i ich zadaniem jest zajmować się komunikacją, koordynacją i kontrolą postępów (nie "dyktowaniem" co i kiedy ma być zrobione), a nie mówieniem inżynierom co i jak szybko mają zrobić.
mylisz obowiązki PM z TL
@Anakee: Problem polega na tym, że wiele firm też to "myli" (bo był budżet na jedno stanowisko, a nie dwa) i potem dostajesz patologię, o której pisze OP ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Bo zupełnie nie w temacie.
#kiciochpyta #pytanie #budujzwykopem #remontujzwykopem