Uff, wszyscy na to czekali z niecierpliwością. Cale szczescie udalo się. Wyrazil zaniepokojenie - sprawa zalatwiona. Trzeba tylko powiedziec ruskim, ze moga juz wracac do siebie
@Middle-Earth: o Matyldo... ja się właśnie położyłem do spania... nawet po wilkołaku na zdjęciu widać, że to nieludzka pora do wstawania... jak ja Ci wspolczuję...
@slabyslabek: Słabysłabku popraw mnie jeśli się mylę przytaczając na to kolejne pięknie brzmiące zdania z którejś z Twoich ksiąg, ale czy w selekcji naturalnej finalnie nie chodzi właśnie o dostosowanie się i przetrwanie? ( ͡°͜ʖ͡°)
@slabyslabek: Śmierć jest głównym/kluczowym elementem napędzającym cały mechanizm ewolucji, a jednym z elementów ewolucji jest właśnie sama selekcja naturalna, czyż nie? To ona ukierunkowuje także zmiany w populacji i dalej to co tak pięknie skądś skopiowałeś.... chyba sam przyznasz, że dalsza dyskusja jest bezcelowa ( ͡°͜ʖ͡°)
@asdfxyz: jak widać wszystko działa jak powinno. Potomstwo zapewne dowiedziało się o jego wybryku, my również. Nie ma tutaj znaczenia czy przeżył, choć po jego śmierci zapewne utrwaliło by się bardziej i dotarło do większej rzeszy. Po całej sprawie coś w głowie jednak pozostaje. Uczenie się na błędach innych - to kolejny z elementów napędzających ewolucję.
@asdfxyz: Przeciez nikt nie pisał tutaj nic o decyzjach co do posiadania potomstwa. Akurat jesli o to chodzi, wskazana jest jak najliczniejsza ilość potomstwa. To zwiększa szanse przeżycia całego gatunku oraz daje szanse na kolejne ewoluowanie, a także daje pole do działania dla procesu selekcji naturalnej. Napisałem wyżej, że podobne zdarzenie na pewno zapadnie w pamięci jemu, jego potomnym, oraz osobom z otoczenia. Kolejnym razem gdy będą wpisywać adres docelowy w
@ROKR: żeby ukrócić dalsze odchodzenie od tematu. Pisząc pierwszy komentarz nie miałem pojęcia, że kierowca przeżył. Obstawiałem, że faktycznie przypłacił tą lekcje własnym życiem. Nie czytałem artykułu, bo nie miałem na to ochoty. Nie mam nawet ochoty przeczytać go kiedykolwiek. Kolejny raz czytać o najprawdopodobniej bezmyślności prowadzącego swój pojazd. Mówiąc szczerze, jestem przerażony tym co dzieje się na naszych drogach jak i samym społeczeństwem. Poziom bezmyślności zaczyna być coraz bardziej widoczny