yourij
  • 1679
Nawiązanie do wczorajszego wpisu z fałszywą dwudziestozłotówką, papierowym zębem pod poduszką czyli testowania życia przez siedmiolatkę ciąg dalszy.
Jak pisałem rano, córka odkryła banknot ale że gdy z żoną wychodziła, ja jeszcze spałem więc na ciąg dalszy trzeba było poczekać do popołudnia.

Idziemy z synkiem po córkę do przedszkola. Zabrałem ze sobą "kasę" i zagaiłem córkę, że zapomniała rano chyba pieniędzy zabrać.

Aż jej się świeczki w oczach zaświeciły. Mówi:
yourij - Nawiązanie do wczorajszego wpisu z fałszywą dwudziestozłotówką, papierowym z...

źródło: comment_1649090309xA6bRrICu1AjmKJFqPdllp.jpg

Pobierz
  • 198
  • Odpowiedz

  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach
Pheasant_Soup
  • 14
Sama przyznała, że po prostu liczyła na to, że jakoś się uda, więc czemu nie spróbować :)


@yourij: Oj trzymam kciuki, że z biegiem lat nie zniknie jej takie podejście. Bardzo może się jej przydać w przyszłości ;]
  • Odpowiedz
Pheasant_Soup
  • 2
@Odwrocuawiacz: Z innej beczki to jest takie same pierdzielenie jak wszystkich ludzi, którzy nagle się dowiadują, że ciatka, kanapki itp z lokali gastro są pod koniec dnia po prostu wyrzucane do śmieci bo "HURR DURR CZEMU NIE ODDADZĄ POTRZEBUJĄCYM". Już widzę jak taki chłop co się oferuje z domową kiełbasą na grupie na fejsie jedzie do domu dziecka, mówi że ma i instytucja zabiera. A tu na wszystko trzeba zgody,
  • Odpowiedz
Pheasant_Soup
  • 1
@mannoroth: Nasza w liceum w klasie maturalnej to w ogóle o------a. Szybkie backstory: Co roku zmieniała nam się nauczycielka of matematyki, za każdym razem byliśmy w plecy z materiałem. No i w trzeciej klasie przyszła Ona i powiedziała, że ona nas do matury nie przygotuje bo mamy za duże braki. Materiał wykonywała tak jakby za każdym razem widząc liczby powodowało to u niej niewyobrażalny ból. Na koniec klasy maturalnej nie
  • Odpowiedz
Pheasant_Soup
  • 5
@downight: @Berzerker: Nie były przesłodzone. To nie jest tak, że to jakieś no name firmy robiły/robią. To są normalne przetwory i produkty od normalnych marek sklepowych, które mają umowy podpisane na robienie specjalnie na wsparcie.

Najgorsze to było stanie w kolejce pod mopsem niż same te produkty.
  • Odpowiedz
Pheasant_Soup
  • 1
@Bord: O, moje ulubione miejsce na Piastów Śląskich - wyjazd i wjazd do WORD-u. Drugie po placu miejsce do łatwego zakończenia egzaminu zaraz po placu i tuż przed zakończeniem ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Nie mam pojęcia jaki geniusz w padł na pomysł zrobienia tak ciężkiego wyjazdu dla nowych kierowców jak to. I do tego ta nawierzchnia, po której strach się rozpędzić w obawie o zawieszenie. To
  • Odpowiedz
fajniusio
fajniusio
via Wykop Mobilny (Android)
  • 9
Treść przeznaczona dla osób powyżej 18 roku życia...
  • 5
  • Odpowiedz

  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach
K.....z
K.....z
  • 1622
Dam taki protip na autostrade:

Jak jedziecie na prawym pasie 120 km/h i zblizacie sie do TIRa, a na lewym w oddali widzicie zblizajacy sie samochod to macie 2 rzeczy do wyboru:

1) Docisnac gaz i wyprzedzic sprawniej TIRa, nastepnie zjechac na prawy i odpuscic gaz do swojej stalej predkosci
2) Odpuscic gaz (moze nawet troche przyhamowac) i poczekac az ten z lewej przejedzie
  • 376
  • Odpowiedz

  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach
  • Warszawa

Osiągnięcia