@weeman: miałem to samo tydzień temu. POlecam iść do kuchni zrobić sobie kawę. Ktoś na pewno zagada "jak tam urlop". Wypijesz kawę idź na papierosa. Wrócisz to już prawie obiad. Zjedz wolno obiad, później papieros. Oczywiście po obiedzie musi być kawa. Znów z kimś gadka i patrzysz a tu prawie 15.
Pracuję w szpitalu na oddziale szybkiego reagowania i pierwszego kontaktu poza kontrolo NFZ. Po aferze #celebgate mamy takie oto przypadki. Zdiagnozowana przyczyna to #jenniferlawrence.
Na moim pierwszym roku na moich pierwszych studiach miałem Analizę Matematyczną. Taki przedmiot, gdzie na początku jest to co każdy już miał w szkole średniej i wydaje się, że będzie luz, a potem nagle zaczynają się schody.
W każdym razie na samym początku wyłapałem 2 razy 5.0, więc pełen optymizmu patrzyłem w przyszłość i nawet za bardzo się nie uczyłem do kolokwium. Miałem też dobrego kolegę, który też twierdził, że się nie uczył
@Pannoramix: Pierwsze z brzegu (bo ja tu nowy to duzo tego nie ma), ale dam jedno, zeby nie smiecic pod dobrym zdjeciem swoimi biedami, wiecej u mnie ;)
Spitfire, jak wiele myśliwców z czasów II w.ś., miał grube szyby przednie wykonane z kuloodpornego szkła. Ale boki i owiewka były produkowane z przezroczystego plastiku nazywanego plexiglasem Nazwa chemiczna tego związku to polimetakrylan metylu (PMMA - chyba?) . Podczas II wojny światowej, brytyjski chirurg Harold Ridley operował wielu pilotów Spitfire`ów, którzy mieli odłamki PMMA w oczach. Owiewki kokpitu często były rozbijane w "drobny mak" w wypadkach lub podczas walki. Chirurg zauważył, że
@GraveDigger: Uwielbiam takie kobiety, ktòre obrażają się za każdą, najmniejszą głupotę - życie z takimi to z pewnością sielanka. Żal mi niektòrych facetów, że sami sobie je wybierają ;)
@grejt: skąd możesz wiedzieć że obraża sie o byle co...może powiedziała to z uśmiechem na twarzy w żartach. Trochę nie ładnie jest obrażać kogoś po 1 wpisie...
Wracam z Holandii, muszę sprawdzić CB Radio czy w ogóle działa... włączam, ok działa, gadają. Teraz trzeba sprawdzić jak mnie słychać... I zamiast "mobilki" powiedziałem "mirki jak mnie słychać?"...
@AnnMari: @Kozajsza: Jeszcze jesteście gimbusami, i taki humor was sie trzyma - jednym słowem pewnym spraw nie rozumiecie. Musicie dorosnąć a skwituję to jednym #januszewojska ( ͡°͜ʖ͡°)
Przyszedłem do pracy na 7:00 po dwutygodniowym urlopie. Siedzę już 2 godziny, a tu dopiero 7:10.
#gorzkiezale