Pani złapała złodzieja czyli równouprawnienie po brazylijsku.

Z jednej strony - jak widać, ale z drugiej - gdyby sytuacja była odwrotna? Niesmaczne. Ale jeszcze z trzeciej - gdyby było dwóch facetów? "Hehe". Czyli liczy się tylko płeć "cierpiącego". Rozkminy bez sensu, bo miały być tylko heheszki, a tu zaczyna się jakiś problem socjologiczny :/
z- 4
- #
- #
- #
- #
- #

















