Jakie są wasze wspomnienia z lekarskiej komisji wojskowej?
Ja najgorzej wspominam pomiar siły mięśni odbytu tą z-----ą dmuchaną gruszką z licznikiem. Ja jeszcze rowa nie ogoliłem i później musiałem paznokciami ten lubrykant z niego wygrzebywać. I w ogóle, to najgorsze uczucie tego ciepła tej gruszki po poprzednim kolesiu :/ niby są myte, ale...
A po drugie, to jak przy ważeniu jąder tą łyżką ogarną, że walisz kapucyna i dają cię na stanowisko wkładania cewnika w pisiora... też nie przyjemne. Znaczy kumpel mi tak mówił.
@Rad-X u mnie była studentka medycyna lat 22 i jak zobaczyła moje cohones to mocniej zaciągneła parawan, kazała mi sie trzymać i jak zaczeła ssać bydlaka tak wciągnąłem dupą ten parawan i dziadkowi lekarzowi który tam siedział aż spadły okulary z nosa
@3dnow: za moich czasów te grupy studenckie były bezużyteczne, bo każdy miał na tyle rozumu, że albo bał się zapytać pod swoim nazwiskiem, albo bał odpowiedzieć xD info trzeba było zawsze szukać bezpośrednio od ludzi
@Euphor no 1.1 całe 700 kg 40 konia w tej budzie robi swoje. Jeszcze ciekawiej by było jak bym dotrwał fabryczny silnik z wartburga 1.3 policyjnego który był rozwiercony na 80 koni i skrzynia 5 ostatnio miałem okazję się przejechać z trabantem z tym silnikiem to co robi na drodze to masakra nic polotu nie ma