@rybak17: kapsułki i spieniacz do mleka ( ͡°͜ʖ͡°) @jmuhha: Nespresso taki mały na małe kapsułki @nocny-mirek: leżenie bez kawy to podleżenie ( ͡~ ͜ʖ͡°)
@wogx: masz je może? Podesłałbyś na priv? ( ͡°͜ʖ͡°) @wogx: Link nie działa, bo wszyscy linkowali do oficjalnej strony komisji, którą uziemili z fachu afery ze zdjęciami… @kajak98: No właśnie chyba tylko u ludzi na dyskach 乁(♥ʖ̯♥)ㄏ
Mirki, szukam programu na #macos, do prostej obróbki obrazów: chciałabym ustawić preset (np. wymiary w pikselach) i żeby łatwo i szybko można było obrazek dociąć do tego presetu (coś jak w telefonie: mamy ramkę i ustawiamy w niej obrazek). Ktoś coś? Będę wdzięczna ( ͡°͜ʖ͡°)
@czach: systemowy podgląd nie ma chyba presetu, a dodatkowo nie umiem w jednym oknie przewijać zdjęć (klikam, otwieram jakieś konkretne i potem muszę go zamknąć), a mam do docięcia 2k zdjęć...
#anonimowemirkowyznania #prawo #zwiazki #logikarozowychpaskow mam takie pytanie z zakresu prawa rodzinnego chyba. otóż jestem w takim dość luźnym związku z #rozowypasek od jakiegoś roku. przez pierwsze pół roku, kiedy się poznawaliśmy czułem że to raczej ja wychodzę z inicjatywą, no zabiegałem o jej względy, co przyjmowane było raczej chłodno. kiedy zaczęliśmy już tak oficjalnie mówić o sobie jako o parze po pewnym
@AnonimoweMirkoWyznania: nie jesteś ojcem, nie jesteś mężem więc możesz robić co Ci się żywnie podoba. A tępa p---a niech urodzi gówniaka i sama się z nim buja, jak taka była mądra.
Pytanie tylko: po co jej tabletki, skoro jesteś bezpłodny?
@UberKatze: jest zajebista. A ten kolor wymiata, serio. W każdym świetle prezentuje się lux (。◕‿‿◕。) już nie wspominając o tym, że można dobrać taki sam na paznokcie (⌐͡■͜ʖ͡■)
#anonimowemirkowyznania związek, który obecnie niby jest OK, ale z drugiej strony trochę się wypalił i czujecie, że na dłuższą metę to nie jest to/to nie przetrwa - tkwicie w nim, bo teraz nie jest źle, czy kończycie, bo nie ma przyszłości?
#anonimowemirkowyznania Hej, mam problem z dziewczyną, a nie chcę pytać o radę moich znajomych, męczyć ich moimi problemami, nie ważne. Ja lvl 23 ona 21, jesteśmy ze sobą od roku. Ostatnio była sytuacja: dziewczyna oznajmiła mi że idzie na miasto na obiad z kolegą. Nie spytała co o tym sądzę, tylko mi oznajmiła. Typ jest mega aseksualny, starszy od niej dużo. Nie ukrywam, nie spodobało mi się to ale to była jej decyzja, więc powiedziałem tylko "ok". Dopiero nastepnego dnia powiedziałem jej, że jak dla mnie to on cię zaprosił na randkę a ty się zgodziłas będąc ze mną w związku i to mi się nie podoba. Parę dni później po imprezie wszedłem na jej telefon... Zobaczyłem czat z mamą na mój temat. Żalila się na mnie, że jestem materialista (ok, miałem problemy z pieniędzmi, ale dużo dla niej robię. Pracuję, zrobiłem jej niespodziankę i zabrałem na koncert). Na co matka jej radzi że może lepiej jest poplakac i szukać szczęścia z kimś innym. Dodatkowo wspomniała mamie że jej byłemu chłopakowi się powodzi i on ze swoją dziewczyną się kochają. Kompletnie mnie zamurowalo. Nie wiem co mam sądzić o tym, co mam robić. Mam trudny charakter, ale się staram. Dziwi mnie reakcja jej matki, myślałem że mnie lubi, dużo w jej domu naprawiłem. Spluczke, zawias w szafce, czasami nawet zrobię jakąś wypasioną kolację. I ona zamiast trochę stanąć w mojej obronie to mówi córce żeby poszukala szczęścia gdzie indziej. #zwiazki #mirkowyznanie
Mireczki potrzebuję waszej porady w sprawie pewnej kobiety. Fartem udało mi się dostać na rejs luksusowym statkiem. No i poznałem tam fantastyczną kobietę, niestety są dwa problemy. Po pierwsze ma cholernie bogatego narzeczonego (wiem, że go nie kocha), a po drugie odstaje od niej poziomem (ona pierwsza klasa, ja trzecia). Poradzcie co robić i na co uważać. #podrywajzwykopem
#anonimowemirkowyznania Hej, chciałbym opisać tutaj historię mojego związku, który wczoraj prawdopodobnie się zakończył. Zaczęło się jakieś trzy tygodnie temu. Różowa oświadczyła mi, że poznała w pracy nowego kolegę, który zaprosił ją do knajpy swoich rodziców na chińskie żarcie. Oczywiście nie ucieszyłem się z tego powodu, ale odpowiedziałem okej. No to w niedzielę dwa tygodnie temu oznajmiła mi, że wychodzi około godziny 17 i wróci o 21 około. Pomimo, że nie
@TestoDepot: @agaja: @agaja: gadacie o spotykaniu się z kolegami, jak laska jest w związku, roztrząsacie na atomy, a to jest w gruncie rzeczy bardzo proste: jestem w szczęśliwym związku, to chcę jak najczęściej poświęcać czas mojemu Mężczyźnie. Dobrze jest „dla zdrowia” nie zrywać kontaktu ze znajomymi, ALE: jeśli spotykam się z innym facetem, to: 1. Najchętniej nie 1/1 i na pewno nie w mieszkaniu tylko w
#anonimowemirkowyznania Na wstępie zaznaczę, że nie jestem żadnym wykopowym przegrywem czy tam wygrywem. Jestem zwykłym przeciętnym facetem, praktycznie we wszystkim jestem średni - nie jestem ani brzydki ani przystojny, ani niski ani wysoki, ani zbyt pewny siebie ale też nie jestem nieśmiały.
Do rzeczy. Z kobietami zawsze miałem dobry kontakt ale na stopie koleżeńskiej. Nigdy nie byłem wybitnym bzykaczem, ale miałem wiele koleżanek, przyjaciółek, głównie przez to, że w młodości trochę za bardzo rycerzylem i robiłem za szofera, pocieszyciela czy emocjonalny tampon, dzięki czemu wydawało mi się, że poznałem bardzo dobrze kobiecą psychikę. Z czasem zrozumiałem jak należy postępować z kobietami tak, aby wzbudzać w nich pożądanie i aby traktowały mnie jak potencjalnego partnera, a nie koleżankę z p-----m.
Przez lata wierzyłem w to, że są tzw. dobre, szanujące sie, porządne kobiety typu szara myszka, która nie lubi klubów, nie sypia co chwila z innym, nie patrzy tylko na kasę i zyski. Wierzyłem też, że są tzw imprezowiczki, blachary i inne "zle dziewczyny".
@AnonimoweMirkoWyznania: miałeś pecha i to wielkiego ( ͡°ʖ̯͡°) Mam nadzieję, że Twój adwokat da radę i wstrętne babsko, które latami Cię oszukiwało i jedyne co chciała, to Twój hajs, odejdzie z niczym, a Ty zaczniesz nowe życie i po jakimś czasie, jak już wydobrzejesz, poznasz kogoś wartościowego. Trzymaj się ( ͡°ʖ̯͡°)
Po rozstaniu najgorsze jest to, że normalnie sobie żyjesz dopóki coś ci nie przypomni jak było wspaniale. Pijesz sobie kawę i przypominasz, jak rano patrzyłeś jej w oczy i widziałeś miłość. A teraz tylko jeden kubek na stole. #gownowpis #zalesie #zwiazki