Tajemnica pokoju 1046 (Historia opublikowana na o2 31.10.2019)
2 stycznia 1935 roku do recepcji hotelu President w Kansas City zawitał młody, elegancki mężczyzna w czarnym płaszczu. Mężczyzna poprosił o spokojny pokój na jednym z wyższych pięter, zapłacił za jedną noc i zameldował się jako Ronald T. Owen z Los Angeles.
Owenowi został przydzielony pokój nr 1046 na 10 piętrze, do którego odprowadził go portier. W drodze gość opowiadał, że przyjechał z hotelu
Znowu #rozdajo, kilka kluczy #steam . Tym razem może 4 lub 5 kluczy. Z plusujących ten wpis do 22:00 wybiorę osoby ( #mirkorandom ), które otrzymają klucz steam.
@Ryptun: po prostu stara tradycja a'la zabobon, komu by się teraz chciało rajdować zielonkami by wygrać jakieś chińskie słuchawki za 2,50zł i to przy weryfikacji konta numerem
Wymienieni w komentarzu otrzymają klucz do losowej gry steam. Klucze prześlę w wiadomości prywatnej, jeśli ktoś z was ma zablokowane wiadomości czekam 24h na odblokowanie, w przeciwnym wypadku losuję kolejną osobę.
Jak się nad tym zastanowić to kolonko zwykłym lewakiem jest skoro rewolucje społeczną chce robić. W końcu jak wiadomo rewolucja jest domeną lewicy, a nie konserw. #maxkolonko #heheszki #revolution #neuropa #polityka #4konserwy
@riley24: Świetna historia. Zawsze lubię mysleć w sytuacjach, gdy ktoś melduje się pod zmyślonym nazwiskiem i ginie w niewyjaśnionych okolicznościach, że był szpiegiem. Podobnie jak w przypadku kobiety z Isdal czy z Oslo Plaza
W nawiązaniu do mojego poprzedniego wpisu o wychodzeniu z #alkoholizm i #depresja muszę powiedzieć... Wow! Nie spodziewałem się aż tak ogromnego odzewu. Nie będę wszystkich wołał, bo wiem, że niektórych to #!$%@?, więc zostawię tutaj takie zbiorcze "dziękuję". Dziękuję za wszystkie dodające otuchy komentarze, za wiadomości prywatne i wskazówki jak sobie poradzić. To na serio dużo dla mnie znaczy i daje mi ogromną motywację do pracy nad sobą. Napisanie tu o moim
@doodcinki: @NdFeB: Daję radę, ale lekko nie jest. Ostatnie dwa dni byłem w pracy, a pracuję do późna i jak wracam to nie mam jakoś weny na dłuższe wpisy. Pracę mam dość stresującą i do tej pory moim wentylem bezpieczeństwa był browar na fajrant. Browar po pracy jest dla mnie tak oczywisty jak mycie zębów rano. Zwłaszcza, że u mnie w robocie normalne jest, że w chłodni stoi skrzynka piwa,
@Hellvis: odsrawilem alkohol po 10 latach chlania prawie dzidn w dzien i papuerost w ten sam dzien i suplementowalem sie kudzu. Pol roku bralem i potem stwierdzilem ze juz wystarczy chyba. Powoduje ze jestes bardziej spokojny, pomaga przetrwac te momenty gdzie cie najdzid mysl. Nie pije i jie pale ok 1.5 roku
Bardzo ciekawy tekst o jedynej kobiecie w Krajowym Ośrodku Zapobiegania Zachowaniom Dyssocjalnym w Gostyninie. Nie ma to jak siedzieć zamkniętą w jednym miejscu z największymi przestępcami seksualnymi w kraju...Tekst też o tym jak eksperci nie mogą się zdecydować czy to "zwykłe" bordeline czy schizofrenia paranoidalna.
Ostatnie rozdajo przyjęło się z super postawą, a zwycięzcy wysłali nam (tj. Mi oraz @LewCyzud i @dracul) zdjęcia swojego jedzenia za nasze pieniądze, więc pomyślałem, że pora na coś konkretniejszego.
UWAGA na dzisiejszym rozdajo można wygrać dwa super telefony od #apple a mianowicie:
-iPhone X 99% kondycji baterii, 64 GB -iPhone 8 98% kondycji baterii, 64 GB (#!$%@? go bratu i tak ma nowego)
Mój kolega typowy Seba niedawno zapodał niezłą rozkminę. Ogólnie gość jest stereotypowym osiedlanym Sebkiem bez wykształcenia, piwko z kolegami w środku dnia podczas dyskusji z kolegami w bramie, mieszkanie socjalne, czwórka bombelków, żona typowa Karynka.
Tak z dupy zapytał się czy wiem kim gardzi najgorzej. Spytałem kim a on na to, że takimi frajerami, co się budzą o piątej czy tam szóstej i lecą do roboty, potem wraca taki wieczorem i nie
Od 1 stycznia 2018 r. działa w Polsce publiczny Rejestr Sprawców Przestępstw na Tle Seksualnym. Znajdują się tam wizerunki gwałcicieli i pedofilów wraz z ich podstawowymi danymi, aktualnym miejscem pobytu i paragrafami, za które zostali skazani. Pod tagiem #rejestrzboczencow przedstawiam Wam sylwetki niektórych z nich, wraz z opisem zbrodni, linkami do artykułów na ich temat i wszelkimi ciekawostkami, które uda mi się wyszukać.
o ciekawych rzeczach piszesz, ale styl masz straszny, nie daję rady tego czytać
@bobonobo: No trudno, zdania są podzielone. Mam nadzieję, że będę coraz lepsza bo też nie uważam by mi to pisanie jakoś super wychodziło. Ale progres wciąż jest, to najważniejsze ( ͡°͜ʖ͡°)
Dostałem umowę na czas nieokreślony! Z tego powodu robię #rozdajo. Do wygrania dowolna gra na Steam czy tam innej platformie do kwoty 200zł. Zasad są takie jak zwykle. Zielonki dupa cicho. Reszta plusuje.
Mój stary Samsung Galaxy S8 4/64, stan 5+, bateria trzyma bardzo dobrze, dorzucam case, kable, ładowarkę i fabrycznie zapakowane słuchawki - sam telefon w pudełku. Zasady pewnie znacie. Zwycięzcę wybiorę 19.08 o 21:37.
(Historia opublikowana na o2 31.10.2019)
2 stycznia 1935 roku do recepcji hotelu President w Kansas City zawitał młody, elegancki mężczyzna w czarnym płaszczu. Mężczyzna poprosił o spokojny pokój na jednym z wyższych pięter, zapłacił za jedną noc i zameldował się jako Ronald T. Owen z Los Angeles.
Owenowi został przydzielony pokój nr 1046 na 10 piętrze, do którego odprowadził go portier. W drodze gość opowiadał, że przyjechał z hotelu
źródło: comment_p2U6UKbxvIsvzkiV6Ojykho3pPcKDmYg.jpg
Pobierz