W zeszłym roku miałem zawał, a mam tylko 24 lata. Siedziałem przed komputerem, gdy nagle poczułem kłucie w klatce piersiowej, po chwili zrobiło mi się zimno, następnie pociemniało mi przed oczami i to wszystko, co pamiętam. Ocknąłem się w karetce, którą wezwała matka. Później dowiedziałem się, że znalazła mnie leżącego na dywanie w kałuży kału; tak, podobno się obsrałem. Od tamtej pory jestem strasznie przewrażliwiony na punkcie swojego zdrowia, rzuciłem fajki, picie,
- 165
Treść przeznaczona dla osób powyżej 18 roku życia...
- 658
- 2541
- 37
Memthist via Android
- 1
@Alochton zapodam filmik z muzyką który się trudno ogląda będąc singlem
https://youtu.be/YuH_90giGTQ
https://youtu.be/YuH_90giGTQ
- 1134
Ciekawe jaką pierdołę Bushowi mógł opowiadać wtedy ten wieśniak xD
Memthist via Android
- 1
Ja p------e ludzie jakie to ma k---a znaczenie że Wałęsa jest czy był figurantem donosicielem czy zabił Kennediego. Na świecie go znają jako twarz ruchu która pokonała komunizm. Takie p---------e że on był taki czy siaki to są nasze wewnętrzne sprawy które absolutnie nie obchodzą innych ludzi na świecie. Możecie pouczać innych obcokrajowców o tym ile chcecie ale to nic c nie zmieni i nie można oczekiwać że to trafi do wiedzy
- 188
Zmieniłam mieszkanie i mam dziwnego współlokatora. Koleś jest ogólnie spoko, ale ma bzika na punkcie prywatności. Zamyka drzwi do swojego pokoju na klucz jak wychodzi, co jest jeszcze zrozumiałe (chociaż pierwszy raz się z tym spotykam). Ale ogólnie to nigdy nie ma uchylonych drzwi. Wychodzi się odlać? Zawsze je zamyka (nie na klucz, tak normalnie). Idzie odłożyć talerz do zlewu? Zamyka je. Jest to dla mnie dziwne, ale okej. Ja często jak
Memthist via Android
- 0
@konsumatumest po prostu ma multikino na wykopie i nie chce dostać bana
Jak wygląda ostrzał artylerii?
A no właśnie tak (slow motion)
z- 129
- #
- #
Zawody lekkoatletyczne we Włoszech. Najważniejszy skrót Wydarzenia.
Ładne Panie skaczą
z- 101
- #
- #
- 4
@graf_zero: here's sheila doing some bouncy spinny shit. I like that kind of activity it makes me feel...aaaah fuck me sideways! That sheila just kissed the heavens on the stick! On the her way back she looked like tuesday at the office, nothing special to see.This is sport i can get behind.
Polskie dzieci to słabeusze. 10-latek nie miałby szans z rówieśnikiem z 1979 r.
Polskie dzieci są coraz słabsze fizycznie. Obecny 10-latek nie miałby szans z rówieśnikiem z 1979 r., np. w 2018 r. chłopcy w wieku 10,5 lat byli w stanie utrzymać się w zwisie na drążku prawie 8 sekund, to ponad 7,5 sekundy krócej niż w 1999 r. i aż 16,5 s krócej niż ich rówieśnicy badani w 1979 r.
z- 372
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 0
@tomtom666: w moim przypadku na początku swojej przygody z "wuefowymi"grami byłem zerem we wszsytko i jeszcze prawie najmniejszy ze wszystkich więc poprosiłem mame żeby mi kupiła piłke. Nastały wakacje i ja sam sobie kopałem u siebie koło domu, a że miałem w pobliżu taki jakby magazyn (więc dużą ściane) to odbijałem od niej godzinami dziennie. Po wakacjach nagle się okazało jestem top wśród równieśników. Więc poznałem więcej kolegów, zostałem zapraszany
Kobiety, nie traktujcie męża jak przyjaciółki! Dla Waszego wspólnego dobra...
Udzielałem kiedyś wywiadu w radio. W którymś momencie redaktor prowadząca zapytała mnie: „Czy nie uważasz, że mężczyzna powinien zaspokajać wszystkie potrzeby emocjonalne swojej żony?”. Tak naprawdę to nie było pytanie, tylko wystawka, jak w siatkówce - opowiada Mark Gungor.
z- 169
- #
- #
- #
- #
- #
- -2
@Zielony_Ogr: i intercyza
Nena - 99 Luftballons.
I jeden z najlepszych antywojennych protest-songów jakie powstały.
z- 126
- #
- #
- #
Memthist via Android
- 0
#anonimowemirkowyznania
Jestem z niebieskim już parę miesięcy. Ogólnie jest dobrym chłopakiem, bardzo się stara, nawet aż za bardzo, bo nawet nie muszę kiwnąć palcem, bo sam wymyśla różne rzeczy na spędzanie wspólnego czasu. Widać też, że mu na mnie baddzo zależy. Problemem jest to, że brakuje mi u niego pewności siebie, często pyta się mnie o zdanie i poradę, jest też bardzo skromny. Jest też zachowawczy i bardzo ułożony. To ja w naszym związku rzucam jakimiś cięższymi żartami, żarty o murzynach, ciapatych, grubasach itp. Oczywiście to są takie sytuacyjne, nic złego nie mam na myśli, on się zasmieje, ale nigdy sam z siebie tak nie zażartuje. Tak samo nie skrytykuje zachowania innych osób, do wszystkich podchodzi ze zrozumieniem. Można te cechy uznawać za dobre, ale mi brakuje czegoś, jakiejś energii. Bo jest spokojnie, wszystko ułożone, grzeczne itp. Może też brakuje mi u niego dużej zajawki w jakiejś dziedzinie, ogólnie parę rzeczy lubi robić, ale nie ma czegoś, jakiejś rzeczy którą by pragnął robić. Przez taką skromność czuję, że on mi nie imponuje za bardzo, cały czas sobie umniejsza :< Juz sama nie wiem czy nie szukam może dziury w całym :/
#zwiazki #logikarozowychpaskow
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Jestem z niebieskim już parę miesięcy. Ogólnie jest dobrym chłopakiem, bardzo się stara, nawet aż za bardzo, bo nawet nie muszę kiwnąć palcem, bo sam wymyśla różne rzeczy na spędzanie wspólnego czasu. Widać też, że mu na mnie baddzo zależy. Problemem jest to, że brakuje mi u niego pewności siebie, często pyta się mnie o zdanie i poradę, jest też bardzo skromny. Jest też zachowawczy i bardzo ułożony. To ja w naszym związku rzucam jakimiś cięższymi żartami, żarty o murzynach, ciapatych, grubasach itp. Oczywiście to są takie sytuacyjne, nic złego nie mam na myśli, on się zasmieje, ale nigdy sam z siebie tak nie zażartuje. Tak samo nie skrytykuje zachowania innych osób, do wszystkich podchodzi ze zrozumieniem. Można te cechy uznawać za dobre, ale mi brakuje czegoś, jakiejś energii. Bo jest spokojnie, wszystko ułożone, grzeczne itp. Może też brakuje mi u niego dużej zajawki w jakiejś dziedzinie, ogólnie parę rzeczy lubi robić, ale nie ma czegoś, jakiejś rzeczy którą by pragnął robić. Przez taką skromność czuję, że on mi nie imponuje za bardzo, cały czas sobie umniejsza :< Juz sama nie wiem czy nie szukam może dziury w całym :/
#zwiazki #logikarozowychpaskow
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Memthist via Android
- 6
@Nova24 a ja strzelam że nawet nie o to chodzi. Jak dla mnie ten koleś mógłby równie dobrze być robotem z dobrym AI które zawsze będzie mile, dobre, opiekuńcze. Ale tak na prawdę wiesz ze on nie istnieje jako osoba. To wszystko co opka powiedziała to nie są cechy charakteru po których można poznać człowieka jakie ma preferencje, co lubi robić, jaki ma pogląd na różne sprawy. Czy ktoś chcę się
- 382
Treść przeznaczona dla osób powyżej 18 roku życia...
Memthist via Android
- 3
@skinny_pete Anna Dymna instagram 1975 koloryzowane
Mirki jestem załamany (╯︵╰,)
Rozstałem się z dziewczyną na początku marca, nie mogliśmy się dogadać w jednej sprawie i przez cały miesiąc się kłóciliśmy. Nie była to jakaś sprawa typu zdrada czy coś tylko po prostu pierdoła. No może w tym roku nie było super, ale byliśmy ponad 2 lata ze sobą. Różne mieliśmy kryzysy. Chciałem przerwać impas i na początku marca powiedziałem jej żebyśmy dali sobie przerwę na przemyślenie. Noi przez tydzień wgl się do siebie nie odzywaliśmy. Od jej koleżanek dowiedziałem się że przeżywała to bardzo. Chciałem byśmy wrócili do siebie po tych przemyśleniach. Po tygodniu napisałem do niej co u niej i jak tam. Ona zaczęła mi zdawkowo odpisywać. Mieliśmy raz poważniejszą rozmową, gdzie mi mówiła że poczuła się jak śmieć, że pękło jej serce że zerwałem z nią miała ogromne do mnie o to pretensje ja jej tłumaczyłem że chciałem byśmy dali sobie spokój na razie ale nie przyjmowała tego do wiadomości. Od czasu do czasu do niej pisałem, ale odpisywała do mnie tak od niechcenia. Nawet mieliśmy wyjść i pogadać ale jakoś nie wyszło.
Ale wracając wczoraj wieczorem pękło mi serce (╯︵╰,) Dowiedziałem się że ona się spotyka się z kimś nowym. Przyjaciel mi wysłał wiadomość, że szli za rękę na spacerze po parku w naszym mieście. Typa znałem bo raz był na domówce, był jej znajomym. Taki ulizany typo w skórze. Nie mogę przeżyć że te 2 lata wywaliła w p---u dla jakiegoś oskarka. Przez cały miesiąc myślałem jak to naprawić a ona tak po prostu odeszła i całkowicie miała w to wywalone, nawet zbytnio nie przeżywała mnie skoro po miesiącu już była na randce czy tam c--j wie. Od wieczora płacze, cały czas jestem roztrzęsiony. Warty byłem mniej niż miesiąc (╯︵╰,) Tyle wspomnień, przeżyć i to wszystko wywalone, nawet nie chciała mi powiedzieć że tak szczerze to koniec definitywny. Chciałem do niej napisać dlaczego? Co ten typ