Mirki, pracuję sezonowo w lodziarni, jakich ja tu Januszy spotykam to aż głowa mała. Dziś przychodzi Janusz z wąsem (bo jaby miało być inaczej). I życzy sobie świderka, jak przystało na super pracownika pytam się czy chce dużego, czy małego, a on na to dumne SWOJEGO LODA MAM JUŻ DUŻEGO, TERAZ CHCĘ MAŁEGO. Udałam, że nie usłyszałam, zrobiłam loda i przychodzi pora zapłaty (he he he śmiejmy się razem z robienia lodów),
@CZARNOKSIEZNIK_WIZZY: Dzięki, Iwona. Biorąc pod uwagę że najpodlejsza kawalerka kosztuje 1500, to pozostałą pensję 0 zł muszę tylko uszczuplić o opłacenie rachunków, czesnego, jedzenia i środków czystości. I da się żyć!
Istnieje coś takiego jak Parlamentarny Zespół ds. Przeciwdziałania Ateizacji Polski No kurła, to jest żałosne jak ci gówno posłowie z PiS nie szanują konstytucji i godności człowieka.
Co te dzisiejsze pokolenie, to ja nie... 10 km marszu w mundurze, w 30 stopni z ekwipunkiem 30 kilo. Śmiech Za moich czasów to się we wojsku chodziło 50 km, na plecach nieśliśmy armaty i dowódcę. I było szkoda butów niszczyć, to szliśmy boso. Po kamieniach i szyszkach. A jeszcze dowódca nas polewał wrzątkiem. To były czasy. #pdk #heheszki #wojsko #takbylo
@ogr82: za moich czasów to szliśmy 75km, a munduru żeby nie zużywać to na wieszaki nieslismy na wyprostowanej ręce. Na plecach cała kuchnia polowa i namioty. A w przerwie marszu sciolke jedliśmy i ogryzalismy drzewa z żywicy.. To były czasy!
@ogr82: @Grabek_zielonka: #!$%@?, nie wojsko. U nas, jak jaśnie oświecony pan wojewoda zarządził pospolite ruszenie, to w czym staliśmy, szliśmy na wezwanie! Łuki i strzały sami robiliśmy, nikt nie płakał. A to trzmiele nas goniły, a to trzeba było #!$%@?ć przed niedźwiedziem. Jeden taki, kmieć Bartek, co go Uszatym zwą, na wezwanie boso się stawił, bo chodaki w gównie miał po obrządku i pana posesjonata nie chciał urazić.
Cześć! Ktoś we Wrocławiu otworzył samoobsługową myjnie dla psów. Pomysł super, moja labci jest zachwycona (。◕‿‿◕。). Zostawiam namiary: Orzechowa 26, czynne 9-21. Więcej zdjęć środka w komentarzach! www.umyjpsa.pl #wroclaw #psy #pokazpsa #labrador
śniło mi się kiedyś ze siedziałem pod blokiem z kolegami i powiedziałem coś smiesznego i nie mogłem się przestać śmiać, wpadłem w taki masakryczny śmiech ze szczeka rozwarla się tak szeroko ze owinęła wokół głowy od zewnątrz, tak jak pacman jak umiera. masakra w życiu się fak nie bałem.
Właśnie dziś ide do #januszebiznesu i oświadczam,że pracuje u nich do piątku, bo znalazłam sobie nową pracę. Pracowałam tam, bo blisko. 3 miesiące nie mogłam sie doprosićic umowy, bo "na umowe trzeba sobie zapracowac xD" i tego typu podobne teksty,ale jako,że nie miałam wyjścia a hajs potrzebny i w miare blisko, to tam siedziałam,a dziś byłam na rozmowie, i prace dostałam. Ciekawa jestem ich min :)
Dziś przychodzi Janusz z wąsem (bo jaby miało być inaczej). I życzy sobie świderka, jak przystało na super pracownika pytam się czy chce dużego, czy małego, a on na to dumne SWOJEGO LODA MAM JUŻ DUŻEGO, TERAZ CHCĘ MAŁEGO.
Udałam, że nie usłyszałam, zrobiłam loda i przychodzi pora zapłaty (he he he śmiejmy się razem z robienia lodów),
@oliwiap22: xDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDD