Lol, śmiać mi się chce z tych głupich bab, które płaczą, że nie mogą sobie zrobić wesela i pospraszać wujków Czesławów i ciocie Grażyny których nie widziały od 10 lat. Wielka tragedia, bo nie zjecie schabowego i nie zatańczycie do disco polo, a psiapsióły nie będą miały czego zazdrościć. Wesela to rozrywka dla podludzi, i jeszcze te jęki że wam "psujo najpiękniejszy dzień w życiu". Piękniejszy dzień sto razy od tego miałem
@johnny_tomala: Jaka szkoda, ze tego wirusa nie było z 10 lat temu jak moje kuzynostwo się żeniło/wychodziło za mąż i musiałem być na każdym weselu, co roku na jednym albo kilku, bo nie można było odmówić, bo nieładnie, bo się obrażą, bo cośtam. Wybawienie dla nielubiących wesel.
Rozsądny rząd, to by w kwietniu w p---u zlikwidował te pincet plusy, czynostki, 300plusy i inne socjalne dziadostwa, zniosl ten kretynski zakaz handlu w niedziele, zajął się tworzeniem rozsądnego nauczania zdalnego i teraz bylby piniondz i warunki na nauczane zdalne, no ale lepiej dac maseczke na ryja na dworze xD. #koronawirus
@rrdzony: prawda xD na pewno do każdego Mariusza z miasta powiatowego, w USA jest przydzielony oddział agentów CIA, NSA i CSI: Miami i śledzą każde jego wyjście do Żabki po fajki i Harnasie.
@jaroty: "Mówienie o sobie w trzeciej osobie (on, ona) zamiast w pierwszej (ja) jest zjawiskiem rozwojowym u dzieci w drugim roku życia. Pod koniec trzeciego roku życia dzieci wychowywane w korzystnych warunkach mają już opanowane podstawy systemu językowego – tak od strony leksykalnej, jak i gramatycznej."
źródło: comment_1602693711Dicu2YwReTxtr5bnlRKxLD.jpg
Pobierz