Byłem dziś w urzędzie pracy na drugą wizytę.
Stresowałem się mocno, bo bałem się, że każą mi iść gdzieś na rozmowę do gówno roboty.
Ale jedyne słowa jakie usłyszałem od Pani urzędnik to:
"Dzień Dobry"
"Poproszę dowód"
"Następna wizyta 32/13/2024"
"Proszę o podpis tu i tu"
"Do widzenia"
No cóż za dwa miesiące kolejna wizyta do tego czasu może coś znajdę sam, chociaż 2 miesiące temu mówiłem to samo.
Trzymajcie się tam
Stresowałem się mocno, bo bałem się, że każą mi iść gdzieś na rozmowę do gówno roboty.
Ale jedyne słowa jakie usłyszałem od Pani urzędnik to:
"Dzień Dobry"
"Poproszę dowód"
"Następna wizyta 32/13/2024"
"Proszę o podpis tu i tu"
"Do widzenia"
No cóż za dwa miesiące kolejna wizyta do tego czasu może coś znajdę sam, chociaż 2 miesiące temu mówiłem to samo.
Trzymajcie się tam
Jeśli tak czemu tego nie zrobicie/zrobiliście?
#przegryw #samobojstwo
@baton967: trochę takie jest założenie pytania
I tak siedzę i myślę i sam nie wiem co myśleć.
Jeśli ktoś i tak tego nie zrobi to jaki