Zastrzeżenie o tym, że istnienie popędu (zamiast aseksualności) trudno wyjaśnić hipotezą gay uncle jest zasadne.
Spotkałem się z sugestią, że popęd nawet jeśli nie prowadzi bezpośrednio do powielenia genów, to może służyć temu pośrednio, poprzez tworzenie więzów społecznych, co służy sukcesowi reprodukcyjnemu grupy.
Natomiast z nekrofilią można mówić o zasadności karania bo:
1) rodzina zmarłego może być emocjonalnie przywiązana do zwłok, więc nekrofilia jest aktem krzywdy na ich psychice (a co gdy nie ma rodziny?)
2) zakaz wykorzystywania zwłok służy żyjącym, zapewnia im komfort, poczucie bezpieczeństwa, łorewer (a co gdy ktoś wyrazi zgodę za życia?)