Ej @IntruderXXL a co to za piosenka leci?
Byś mógł pisać chociaż jaki zespół w opisach xd
A może tagowicze #muzyka będą wiedzieć?
Byś mógł pisać chociaż jaki zespół w opisach xd
A może tagowicze #muzyka będą wiedzieć?

Ej a na ile jeszcze normalne posiłki a ile białka jesz z jakichś odżywek?

to wygląda jakbyś kaptury i bary ćwiczył niż bica
dużo osób nie ogarnia że inaczej się ćwiczy kulturystycznie a inaczej pod trójbój/siłę

bo moje migrują z głowy na plecy.


Kurla ja to mam nadzieję ze kiedyś uda mi się zrobić martwy ciąg takim ciężarem jakim Ty robisz wyciskanie xd

no nic, zobaczymy co będzie na jesień 2025. Mam nadzieję, że tak jak ty dowiozę jakieś poważniejsze wyniki, a ten ciag w końcu coś się ruszy. Bo ławka i przysiad to na pewno :)
VIP
od 09.09.2020
Rocznica
od 26.05.2024
Mikroblogger
od 10.10.2018
Wykop.pl
380kg było jak najbardziej do zrobienia... niestety źle założyłem paski, szczególnie prawy, no i od razu po starcie dłoń się zaczęła otwierać, próbowałem to wciągnąć ale to już na starcie była przegrana bitwa. OKRUTNY ŚWIAT!
W--------e nieziemskie a jeszcze trzeba było trening dokończyć. Wyładowałem to wszystko na asystach, szczególnie na koniec dowaliłem ciężaru na sleda, i zrobiłem 6x50m tak ciężko że po ostatniej serii nie wiedziałem co ze sobą zrobić, bo tak spompowany i obolały był dół ciała... wtedy dopiero poczułem ulgę i złość gdzieś zniknęła.
Bo
@In_thrust_we_trust: Jak tylko oderwałem sztangę od ziemi to sobie pomyśłałem "K------a, pasek źle założony, dłoń się otwiera" cisnąłem dalej ale niestety już nie dało rady tego dociągnąć. Głupi błąd, głupi nawyk wiązać pasek "na raz" a że magnezji było za mało, pasek był przepocony, to puszczać zaczął i tyle z tego wyszło.
@Kyriakos: Bo to już nie ma sensu :) Wszystkie siły, całe nastawienie włożyłem w to podejście. Kolejne podejście nawet jakby miało się udać, to byłoby totalnym grindem i zajechało by mnie na amen.
@NicolasLatifi: Cieżar jest nieistotny :) To znaczy za dużo zmiennych, rodzaj sanek, rodzaj podłoża, piasek na podłożu, to drastycznie zmienia poziom trudności. Dzisiaj założyłem 70kg. No i w tym ćwiczeniu jest istotne żeby nie oszukiwać bo to psuje sens tego ćwiczenia.
@bdm_bq: Nic mnie bardziej nie denerwuje niż właśnie spalenie przez głupi błąd którego można było uniknąć. Przechwyt? Żebym urwał bicka? Zdaje sobie sprawę ze swoich ograniczeń mobilności i szarpnięcia z dołu, dlatego zamek mi pozostaje. 300 czy 310kg zamkiem kiedyś robiłem, więc nie powinno być źle.