Wpis z mikrobloga

Martwy ciąg 365kg x 1 oraz 380kg x 0... NIEFORTUNNIE #!$%@?.

380kg było jak najbardziej do zrobienia... niestety źle założyłem paski, szczególnie prawy, no i od razu po starcie dłoń się zaczęła otwierać, próbowałem to wciągnąć ale to już na starcie była przegrana bitwa. OKRUTNY ŚWIAT!

#!$%@? nieziemskie a jeszcze trzeba było trening dokończyć. Wyładowałem to wszystko na asystach, szczególnie na koniec dowaliłem ciężaru na sleda, i zrobiłem 6x50m tak ciężko że po ostatniej serii nie wiedziałem co ze sobą zrobić, bo tak spompowany i obolały był dół ciała... wtedy dopiero poczułem ulgę i złość gdzieś zniknęła.

Bo naprawdę znowu w głowie przed treningiem miałem to odczucie że 380kg zrobię... a tutaj taki nędzny błąd mnie zgubił, szkoda.

Cały trening 1h 15min.

Deadlift 365x1 380x0
DB Staggered stance RDL 4x12
Reverse hypers 5x12
Sled 6x50m

#strongaf #sport #silownia #mirkokoksy #mikrokoksy #pokazforme
IntruderXXL - Martwy ciąg 365kg x 1 oraz 380kg x 0... NIEFORTUNNIE #!$%@?. 

380kg by...
  • 20
  • Odpowiedz
  • 3
na dole to wyglądało mega, myślałem że na luzie pojdzie


@In_thrust_we_trust: Jak tylko oderwałem sztangę od ziemi to sobie pomyśłałem "#!$%@?, pasek źle założony, dłoń się otwiera" cisnąłem dalej ale niestety już nie dało rady tego dociągnąć. Głupi błąd, głupi nawyk wiązać pasek "na raz" a że magnezji było za mało, pasek był przepocony, to puszczać zaczął i tyle z tego wyszło.
  • Odpowiedz
  • 6
to czemu nie zrobiłeś jeszcze raz z dobrze założonym paskiem? XD


@Kyriakos: Bo to już nie ma sensu :) Wszystkie siły, całe nastawienie włożyłem w to podejście. Kolejne podejście nawet jakby miało się udać, to byłoby totalnym grindem i zajechało by mnie na amen.
  • Odpowiedz
  • 1
ile kg na sankach?


@NicolasLatifi: Cieżar jest nieistotny :) To znaczy za dużo zmiennych, rodzaj sanek, rodzaj podłoża, piasek na podłożu, to drastycznie zmienia poziom trudności. Dzisiaj założyłem 70kg. No i w tym ćwiczeniu jest istotne żeby nie oszukiwać bo to psuje sens tego ćwiczenia.
  • Odpowiedz
@IntruderXXL: Jaki sens jest zakładania pasków? Oszczędzanie przedramion? Teraz zrobisz ciężar X w paskach, a potem bez pasków tego nie uciągniesz, bo niedoćwiczony chwyt będzie puszczał...? Czy się mylę i jest za tym jakaś głębsza filozofia? ( ͡° ͡°)
  • Odpowiedz
  • 2
spokojnie, to maraton nie sprint ( ͡° ͜ʖ ͡°)


Docelowo planujesz robić przechwytem?


@bdm_bq: Nic mnie bardziej nie denerwuje niż właśnie spalenie przez głupi błąd którego można było uniknąć. Przechwyt? Żebym urwał bicka? Zdaje sobie sprawę ze swoich ograniczeń mobilności i szarpnięcia z dołu, dlatego zamek mi pozostaje. 300 czy 310kg zamkiem kiedyś robiłem, więc nie powinno być źle.
  • Odpowiedz
  • 3
Czy się mylę i jest za tym jakaś głębsza filozofia? ( ͡° ͡°)


@Wegrzynski: Jest głębsza filozofia która dzisiaj okazała się kupą... Paski są po to żeby wyeliminować kwestie chwytu, i żeby sztanga nie wypadła przypadkowo z rąk, widać coś nie pykło lol.

Ale tak zależy mi na oszczędzaniu łap, i skupieniu się po prostu na sile, a nie przypadkowym wypuszczeniu sztangi z rąk (lol) W każdym
  • Odpowiedz
Przechwyt? Żebym urwał bicka?


@IntruderXXL: Sporo dużych chłopów robi przechwyt, mam wrażenie, że nawet większość o których pomyśle. Ale wiadomo, jeżeli nie ma różnicy w ruchu to lepiej ograniczać ryzyko.
  • Odpowiedz
  • 0
Sporo dużych chłopów robi przechwyt, mam wrażenie, że nawet większość o których pomyśle. Ale wiadomo, jeżeli nie ma różnicy w ruchu to lepiej ograniczać ryzyko.


@bdm_bq: Przechwyt jest łatwiejszy :) To znaczy nie ma tam techniki wystarczy siłą chwytu. W zamku natomiast potrzebna jest technika + tolerancja na ból, a siła chwytu ma mniejsze znaczenie.
Ja chce zostać przy zamku, chyba że naprawdę będzie jakiś wielki problem z nim i nie
  • Odpowiedz
  • 1
To nie zazdroszczę, wprawdzie na mniejszych ciężarach i pod ćwiczenia ciężarowe a nie martwy ciąg, ale wiem jak boli przyzwyczajenie się do zamka.


@Wegrzynski: No niestety największy minus zamka to właśnie ten ból.
  • Odpowiedz
@IntruderXXL:

Przechwyt jest łatwiejszy :)

To na pewno.

IMO to jeszcze często w zamku problemem jest nie tyle ból co właśnie to, że trochę zmienia pozycję i ciężej utrzymać sztangę przy nodze. Wyciąga ruch bardziej do przodu, wtedy wiadomo co się dzieje. W przechwycie łatwiej się dopiąć, bo jedna ręka wchodzi do tyłu dość naturalnie. No i mniej czasu zabiera ustawienie pozycji na dole. Wydaje mi się, że też dlatego zamek
  • Odpowiedz
  • 1
czyli od dzisiaj można mówić że jest już nieoficjalna treningowa tona?


@Pstrong: Mam problem żeby mówić o tonie, zaliczając sobie te 390kg w taśmach które tak naprawdę było bardzo płytkie :P Dlatego popatrzmy na RAW bez taśm i mamy 360kg + 250kg + 365kg = 975kg czyli byłby to drugi największy RAW wynik w kraju :)
  • Odpowiedz
  • 2
na zawodach wolno mieć paski? Kondzwig robił ciąg bez pasków


@Elmirka16: Nie można mieć, tylko w strongman są dozwolone. Dlatego w pewnym momencie przed zawodami będę musiał zrezygnować z pasków i przyzwyczaić chwyt do dźwigania :)
  • Odpowiedz