#przegryw #alkoholizm Kupiłem sobie soplicę jakąś zima edyszyn, smak śliwka goździki cynamon IMO przesłodzona fch00y, 23 volta, no ale nawet da się to pić, fajnie wchodzi. Poleciłbym ale jak dla mnie za słodkie zdecydowanie, dla gimnazjalistów ideolo by była. Dobrze że mam drugą na łykend i jeszcze 0 5 czystej, zawsze coś.
#przegryw 2 tigery i kawa to dużo jak na rozruch dnia? C00rva mam ciśnienie jakos 140/80 wzwyż jak ostatnio sprawdzałem a chuopisko jeszcze młode ehhhh muszę z tym skończyć, bo skończę... k...a znów coś poyebałem w tłumaczeniu
#przegryw Ehhhh koledzy, qtasiarnia. Nie wiem czy ja mam egzemę czy co innego ale od wiosny, przez całe lato po początek jesieni był spokój, a teraz znowu skóra mi na dłoniach pęka jak błona dziewicza przy spotkaniu z mokebe. Na dłoniach to jeszcze idzie wytrzymać bo to tylko lekko swędzi w najgorszym wypadku, na palcach gorzej, bo skóra pęka i siłą rzeczy jak się rękami rusza [zwłaszcza przy pracy] czy
#przegryw #przegrywpo30tce #samotnosc #zwiazki Mógłbym wyglądać jak chad, a i tak by to nic pewnie nie zmieniło, jestem tak sp...ny i martwy w środku że chyba nie umiałbym stworzyć normalnej relacji. Jestem po prostu nudny, aspołeczny, nie umiem zacząć czy podtrzymać rozmowy, prawie każdy kogo znam [z pracy czy ogólnie] mi to wypomina, dobrze się czuję tylko sam ze sobą, najlepiej w zaciszu domu
@HopelessRomantic: mam to samo nawet nie szukam kolegów i baby bo to nie ma sensu, s---------y na maxa mam łeb, najlepiej lubię siedzieć samotnie w 4 ścianach cały dzień
#przegryw #pijzwykopem Okej, otwieram flaszencję... Johanneswald, bodajże podróbka Jagera, za mniej niż 2/3 ceny tegoż... mam nadzieję że mnie nie wykręci na drugą stronę [oczywiście od smaku tejże ambrozji w płynie, nie od śmiesznego voltażu wynoszącego 35%]. Dobrze schłodzony, to może nie ( ͡°͜ʖ͡°)
#przegryw #pracbaza Eeeeeeh. Do niczego się nie nadaję, dwie lewe ręce. Szczególnie w pracy, zawsze coś o...lę i zrobię z siebie pośmiewisko. Dziwię się że mnie jeszcze tak długo nie zwolnili z obecnego kołchozu. Jakby nie to że stała praca i w miarę spoko hajs to już dawno bym to olał. Na trzeźwo się nie da.
@HopelessRomantic: Prawdziwa miłość jest wtedy, kiedy jest jeszcze szczeniacka i w miarę bezinteresowna, czyli tak do 20 lat. Później im dalej w las tym większa kalkulacja.
@HopelessRomantic: miłość nie istnieje, to jest pewnego rodzaju zaślepienie hormonalne które natura zsyła na małpy na początku wieku rozrodczego, żeby założyły różowe okulary i się rozmnażały
a dojrzałą "miłość", to nawet poznasz po 60 w sanatorium
IMO przesłodzona fch00y, 23 volta, no ale nawet da się to pić, fajnie wchodzi. Poleciłbym ale jak dla mnie za słodkie zdecydowanie, dla gimnazjalistów ideolo by była. Dobrze że mam drugą na łykend i jeszcze 0 5 czystej, zawsze coś.