Zastanówcie się nad tym Jeśli wrzucasz na insta czy tam snapa zdjęcia z fikuśnej kawy z fikuśnym ciasteczkiem z costa coffee to tak naprawdę prxyznajesz się przed wszystkimi, ze to coś niezwykłego dla ciebie, że jesteś tak naprawdę biedakiem który na co dzień pije kawę Anatol z biedronki
Tak, proszę pana. Oczywiście proszę pana. Pączki z marmoladą, proszę pana. Z budyniem też mogą być i z likierem, proszę pana, się znajdą. Dziękuję bardzo, całuję rączki. Oczywiście, proszę pana. Czy zjedzą panowie pączusia? Tak zapytasz, chamie #!$%@?. Czy zjedzą panowie pączusia? I pączusie mają być duże, a nadzienie gęste... jak sok z #!$%@?. #heheszki #pasta #slepnacodswiatel #tlustyczwartek
Lata dziewięćdziesiąte w Polsce to były chude lata i dobrze, że się dawno skończyły, bo nie ma za czym tęsknić, tylko tęsknota za młodością może wzbudzać nostalgię. Bezrobocie, walenie kompotu w żyłę na dworcach, upadek przemysłu, mafie terroryzujące społeczeństwo, stadionowe chuligaństwo, bezsilność policji, Cyganie grający w tramwajach, rozkwit Januszexów i rynku pracodawcy, kult papieża, zażenowanie z oglądania pijanego prezydenta na grobach pomordowanych rodaków za Bugiem, graffiti na każdym kawałku muru, awantury punki kontra skini. Syf. Jak ktoś chce sobie odświeżyć wspomnienia, zapraszam na Ukrainę.
W tamtych to latach, w niewielkiej podkarpackiej mieścinie o nazwie Nowa Dęba, w przedsiębiorstwie Dezamet, ktoś wpadł na pomysł, by ulepić, z tego co akurat zalega w magazynie, pojazd dla osób niepełnosprawnych mających trudności z przemieszczaniem się. Ciężko w internecie znaleźć jakieś rzetelne źródło wiedzy o tej abominacji, ale wedle moich szczątkowych ustaleń:
Surowe wykończenie wnętrza w stylu skandynawskim ujmuje prostotą i funkcjonalnością. Miej odwagę wyróżnić się z tłumu i jeździj pojazdem Norka Typ 755! (a następnie podjedź do foodtrucka po wegański posiłek i zjedz go siedząc na europalecie)
Dwóch członków Żydowskiej Policji Porządkowej aresztuje Żyda przeznaczonego do deportacji, getto łódzkie. Dzisiaj będzie dłużej. I będzie prawdziwie - masz z tym problem? NIE PISZ. A jak już piszesz, to merytorycznie - inaczej leci ban, nie mam ochoty użerać się z trollami.
''Patrzyłem na to zza okna, widziałem morderców bandy – O, Boże, widziałem bijących i bitych, co na śmierć idą…
Po wczorajszym "anty-irańskim", a w praktyce antypolskim szczycie w Warszawie jestem tak zniesmaczony poziomem naszej dyplomacji, że pozostaje tylko przywołać proroctwo Radosława Sikorskiego, spełniające się jak dotąd bez pudła. #bekazpisu #4konserwy #neuropa #bekazprawakow
Poszedłem do sklepu zrobić resztę zakupów na święta. Pod sklepem zauważyłem stojącego mężczyznę, około 50 lat, ubranego nawet schludnie, niestety zapach świadczył o tym, że to prawdopodobnie bezdomny. Ludzie omijali go z obrzydzeniem, a gdy wychodziłem ze sklepu, pojawiła się straż miejska która zwyczajnie się z niego nabijała i próbowała go wygonić. Żal mi się zrobiło tego biednego faceta, więc wrzuciłem zakupy do samochodu i wróciłem pod sklep. Podszedłem do niego i
Każdy, kto choć trochę interesuje się II wojną światową, zna ten statek. Ładna sylwetka, pojedynczy komin, pomalowany na biało kadłub. Nazwany po szwajcarskim naziście, zamordowanym przez żydowskiego studenta. Flagowy statek wycieczkowy organizacji sportowej III Rzeszy Kraft durch Freude - ''Siła przez radość''. Miał tylko jedną klasę - innej nie było. Nazywano go ''statkiem bez klas'', podkreślając związek z robotnikami. 74 lata temu wypływał w swój ostatni rejs. Dzisiaj będzie długo.
- Albo płyniesz w zaciemnieniu, uzbrojeniu itp. zmniejszając swoją szansę na wykrycie, ale w razie czego można cie legalnie zatopić; - albo płyniesz legalnie, bez zaciemnienia, z flagą Czerwonego Krzyża, wtedy Cię łatwiej zatopią, ale będzie to zbrodnia wojenna.
@pan_kleks8: Ta sama zasada dotyczy piechoty, inaczej nie możesz odróżnić wroga, wroga poddającego się albo cywila. Skradasz się, jesteś wrogiem. Chcesz się poddać, masz być widoczny i rzucić broń. Jesteś cywilem, nie czaj się w mroku z karabinem. Zasady wymagają wiary ze wróg też ich przestrzega, pewnego fair play, ale bez nich nawet nie było by możliwości się poddać bo każdy strzelałby do wszystkiego co się rusza.
Też was przeraża perspektywa kilkudziesięciu najbliższych lat pracy? Praktycznie dzień w dzień przez najbliższe 40 lat w moim przypadku. Raz do roku dwa tygodnie urlopu, a w ciągu roku jakieś pojedyncze dni. Jak sobie myślę, że tak będzie wyglądać całe życie, to odechciewa mi się wszystkiego. #pracbaza
Jeśli wrzucasz na insta czy tam snapa zdjęcia z fikuśnej kawy z fikuśnym ciasteczkiem z costa coffee to tak naprawdę prxyznajesz się przed wszystkimi, ze to coś niezwykłego dla ciebie, że jesteś tak naprawdę biedakiem który na co dzień pije kawę Anatol z biedronki