✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Mireczki przypomniala mi sie akcja sprzed półroku i mam wtf na myśl o co chodziło. Pewnego razu parkuje sobie przy domu na ulicy, typowa ulica obsadzona domami z kazdej strony, zadna glowna droga itd Jak to w zwyczaju masa ludzi parkuje wlasnie na ulicy, wiec nieraz jest ciasnota ale nigdy nikt nikomu nie zablokuje.
Wysiadam z auta zaparkowanego tak, ze trzeba robic slalom przez ulice ale jest duze miejsca przejezdnego. Nie moge zaparkowac po drugiej stronie i stac po tej samej stronie z innymi autami bo sasiad jebnal sobie zakaz xd Widze nadjezdzajacy pojazd, zamykam drzwi, ide do domu i nagle slysze trabienie. Patrze a tam jakis typ stoi autem. Patrze, no miejsca w #!$%@?, nawet te dzisiejsze szerokie suvy by przejechały. Mysle o co chodzi, no przeciez masa aut dziennie tak przejezdza i nikt nie trąbi. Pokazuje typkowi spokojnie zeby sie nie martwil bo ma duuzo miejsca do przejazdu. A ten dalej trąbi xd Olalem juz typa i otwieram bramke do domu, a tu nagle jeb typ z piskiem open ruszył( okazalo sie nagle ze rzeczywiscie jest duzo miejsca zeby przejechac, nawet na pełnej xd) zatrzymuje sie tuz przede mna, wychodzi z auta, ja juz troche obsrany ze trafilem na jakiegos psychopate i zaraz mnie pobije czy cos, a on poszedl do mojego auta, zrobil zdjecie rejestracji i odjechal bez słowa XD Ktos wie o co chodzi? Akcja sprzed polroku, zadnego wezwania od strazy czy policji nie dostalem, zreszta i tak nigdzie nie zlamalem przepisow, nawet zabezpieczylem sie nagraniami z kamer wokol domu, więc po co typowi bylo to zdjecie? xd
#drogi #polskiedrogi #kierowcy #prawojazdy #samochody #parkowanie
─
Mireczki przypomniala mi sie akcja sprzed półroku i mam wtf na myśl o co chodziło. Pewnego razu parkuje sobie przy domu na ulicy, typowa ulica obsadzona domami z kazdej strony, zadna glowna droga itd Jak to w zwyczaju masa ludzi parkuje wlasnie na ulicy, wiec nieraz jest ciasnota ale nigdy nikt nikomu nie zablokuje.
Wysiadam z auta zaparkowanego tak, ze trzeba robic slalom przez ulice ale jest duze miejsca przejezdnego. Nie moge zaparkowac po drugiej stronie i stac po tej samej stronie z innymi autami bo sasiad jebnal sobie zakaz xd Widze nadjezdzajacy pojazd, zamykam drzwi, ide do domu i nagle slysze trabienie. Patrze a tam jakis typ stoi autem. Patrze, no miejsca w #!$%@?, nawet te dzisiejsze szerokie suvy by przejechały. Mysle o co chodzi, no przeciez masa aut dziennie tak przejezdza i nikt nie trąbi. Pokazuje typkowi spokojnie zeby sie nie martwil bo ma duuzo miejsca do przejazdu. A ten dalej trąbi xd Olalem juz typa i otwieram bramke do domu, a tu nagle jeb typ z piskiem open ruszył( okazalo sie nagle ze rzeczywiscie jest duzo miejsca zeby przejechac, nawet na pełnej xd) zatrzymuje sie tuz przede mna, wychodzi z auta, ja juz troche obsrany ze trafilem na jakiegos psychopate i zaraz mnie pobije czy cos, a on poszedl do mojego auta, zrobil zdjecie rejestracji i odjechal bez słowa XD Ktos wie o co chodzi? Akcja sprzed polroku, zadnego wezwania od strazy czy policji nie dostalem, zreszta i tak nigdzie nie zlamalem przepisow, nawet zabezpieczylem sie nagraniami z kamer wokol domu, więc po co typowi bylo to zdjecie? xd
#drogi #polskiedrogi #kierowcy #prawojazdy #samochody #parkowanie
─
#revolut