Ja poniedziałek 20+: rano na wykłady, uczelnia do 15. Po uczelni jakieś zakupy, galeria handlowa. O 18 na siłownię, powrót do domu o 20 i jeszzce full energii. Często jeszcze jakiś melanż studencki w akademiku albo granie na konsoli do późnej nocy. We wtorek rano z uśmiechem na ryju na wykład.
Ja poniedziałek 30+: Praca do 16, obiad, drzemka, wykrzesanie sił żeby wieczorem włączyć zmywarkę i cos ogarnąć w mieszkaniu. Spać o
Ja poniedziałek 30+: Praca do 16, obiad, drzemka, wykrzesanie sił żeby wieczorem włączyć zmywarkę i cos ogarnąć w mieszkaniu. Spać o
Czy wojna się zaczęła?