Dziwne, tyle o widłach i Ukraińcach ruskie onuce ciągle piszą, a tu Polacy z maczetami próbowali zabić młodego Ukraińca, bo nie miał pieniędzy. Dzieciak wyjechał ze swojego kraju uciekając przed wojną i bestialstwem Rosjan, a tu powitała go patologia z Polski. Zamiast na konieczną rehabilitację tego chłopca, moglibyśmy się składać na drony do elimnacji kacapów, ale niestety mamy w kraju masę idiotów, również tych którzy tutaj na wykopie za 2k zł jako trolle do wynajęcia podsyscają nienawiść do Ukraińców.
---> zrzutka <---
---> zrzutka <---
Zrzutka na rehabiltację 17 letniego chłopca, któremu bandyci na Zakrzówku odcięli palec oraz uszkodzili mózg ciosami maczety w czaszkę.
Byłem dziś w Szpitalu Uniwersyteckim i rozmawiałem z Artiomem, jego mamą i kolegami. Tydzień temu padli ofiarą bandyckiego napadu podczas kąpieli na basenach na Zakrzówku. Najciężej poszkodowany jest Artiom i ciągle przebywa w szpitalu, nie wiadomo jak długo. Po ciosach pięściami i użyciu gazu jeden z bandytów wyciągnął maczetę. Uderzył dwa razy Artiom w korpus, Artiom zasłonił się rękę i wtedy stracił kciuk, odcięty ciosem. Ale najbardziej poważne są obrażenia głowy. Chłopiec otrzymał dwa ciosy maczetą w głowę. Podczas operacji w szpitalu lekarze musieli usunąć część kość czaszki wraz z kawałkami mózgu. Artiom ma wstawioną metalową płytkę w miejscu ubytku kości. Dlatego przebywa ciągle w szpitalu. Kciuk udało się przyszyć i za pół roku odzyska w nim sprawność, chociaż częściową, ale niewiadomą jest jakie będą uszkodzenia neurologiczne. Na razie chłopiec czuje się dobrze, rozmawia normalnie ale przed nim długie miesiące leczenia i rehabilitacji.










#alkoholizm #pytanie #p--o #uzaleznienie