@Voxen: Mieszkam w tej samej gminie we wsi obok Mogilan. Wczoraj miałem info z pierwszej ręki. Dzieciak pewnie posłuży jako przestroga przed kupnem quada na komunię, może słusznie, ale do rzeczy. Chłopak jechał przez drogę, która biegnie blisko łąki ofiary na którą najprawdopodobniej dzieciak chciał wjechać - często uczęszczane miejsce przez miłośników motoryzacji. Z dziadkiem już trochę akcji było, gonił wszystkich którzy jeździli po jego działce, i tym razem również chciał
@wojtoon: Oczywiście że nie miał, ile dzieciaków na wsiach ma? :) Dziadek wskoczył mu pod koła, nie napisali że miał widły i chciał zatrzymać dzieciaka który jeździł po jego polu. Nie wybielam tutaj dzieciaka, nie miał prawa jeździć na quadzie, jednak tutaj dziadek popełnił większą głupotę.
Może ktoś po krótce wyjaśnić o co chodzi z tą nagłą "zmianą regulaminu" oraz tymi oskarżeniami Rosyjskiego menedżera jakoby "organizatorzy robili wszystko aby Polacy mieli jak najłatwiej" ?
Może ktoś po krótce wyjaśnić o co chodzi z tą nagłą "zmianą regulaminu" oraz tymi oskarżeniami Rosyjskiego menedżera jakoby "organizatorzy robili wszystko aby Polacy mieli jak najłatwiej" ?
@zabooytsa: Bo to nie chodzi o to ze w każdym kontekście to ma sens. Rzecz w tym, że czasami ktoś nawet nie będąc o coś obwiniany w zwykłej rozmowie zaczyna się tłumaczyć, ze względu na swoje poczucie winy. W przytoczonej historii to oczywiście jest bez sensu.
Może ktoś po krótce wyjaśnić o co chodzi z tą nagłą "zmianą regulaminu" oraz tymi oskarżeniami Rosyjskiego menedżera jakoby "organizatorzy robili wszystko aby Polacy mieli jak najłatwiej" ?
Może ktoś po krótce wyjaśnić o co chodzi z tą nagłą "zmianą regulaminu" oraz tymi oskarżeniami Rosyjskiego menedżera jakoby "organizatorzy robili wszystko aby Polacy mieli jak najłatwiej" ?
historia z bezpieczeństwowprzemysle