@Nie_bo_ty wiele może wyjaśnić że gość z zarządu gospodarki wodnej po dymisji jest teraz wiceprzewodniczącym komisji która ta sytuację wyjaśnia ( ͡º͜ʖ͡º)
Afera dotycząca fuzji Orlenu z Lotosem i sprzedaży udziałów w Rafinerii Gdańskiej saudyjskiemu potentatowi naftowemu Saudi Aramco zatacza coraz szersze kręgi, odkrywa nowe wątki i okoliczności. Politycy opozycji nazywają tę aferę gigantyczną, sprzedaż Lotosu określają ironicznie jako „świąteczną wyprzedaż” i po kolejnych materiałach w wolnych mediach, w tym w „Wyborczej”, składają wnioski i zawiadomienia do prokuratury, CBA czy NIK.
Afera Lotosu wywołuje również nerwowe ruchy i coraz większy chaos w – i tak już wcześniej chaotycznym – rządzie, który potęgują kolejne informacje o transakcji, w której mogło dojść do złamania prawa i umowie zawierającej skrajnie niekorzystne dla polskiej strony zapisy. Premier Morawiecki podkreśla, że stoi murem za fuzją, twierdzi, że wyjaśni każdą wątpliwość, ale na konkretne pytania nie ma konkretnych odpowiedzi. Nie jest też tajemnicą, że w gabinetach władzy już od miesięcy trwa dyskusja, czy rozbiór Lotosu na pewno jest dla Polski korzystny.
Odpowiedź brzmi: nie jest. Nie wnikając nawet w szczegóły umów i konkretnych zapisów, ta transakcja wydaje się nie do obrony, a nawet może budzić strach. Nie tylko z biznesowego punktu widzenia. Jest przecież niekorzystna dla naszego bezpieczeństwa energetycznego (które zwłaszcza teraz powinno być priorytetem), jest w końcu niekorzystna konsumencko, bo chyba nikt nie wierzy, że dzięki monopolowi będziemy mieli niższe ceny paliw. Wręcz przeciwnie.
Nie przypominam sobie, bym przez prawie 12 lat na tym portalu żebrał o plusy. Czy mogę tym razem prosić o plusika za graficzną pracę własną? ( ͡°͜ʖ͡°) #orlen #paliwo #afera #bekazpisu #polityka
Przypomnienie, że Daniel Obajtek to łapówkarz, co zostało ustalone przez sąd
Na parkingu przy restauracji "Staropolska" w miejscowości Wojkowice Kościelne [Maciej C.] za pośrednictwem mężczyzny [swego pomocnika Jerzego R.] (…) udzielił korzyści majątkowej w wysokości 50 tys. zł (…) osobie pełniącej funkcję publiczną [Danielowi Obajtkowi] w zamian za obietnicę zawarcia umowy w następstwie udzielenia zamówienia publicznego ogłoszonego w trybie przetargu ograniczonego, którego przedmiotem było "Opracowanie i wykonanie prac projektowych w zakresie budowy sieci kanalizacyjnej wraz z towarzyszącą infrastrukturą realizowanej w porozumieniu dla gmin Pcim, Lubień, Tokarnia".
Coz za orzypadek