Obudził mnie o 1 w nocy krzyk kota. To nie było miauknięcie, tylko głośny skrzek z bólu. Kot dyszał, sapał i przewracał się z boku na bok. Tylne łapy miał sparaliżowane i zimne. Szybki telefon na weterynaryjny ostry dyżur i decyzja o przyjeździe. Dotarłam po godzinie jazdy na miejsce o diagnoza była szybka - zator. Kot okazało się, ze miał wrodzona wadę serca, która spowodowała zator i brak przepływu krwi do dolnych
Może głupie pytanie, może nie - o co konkretnie biega z tą 3 dawką? Ja prawilnie odchorowałem covida, leciutko i bez problemów, potem się jeszcze zaszczepiłem i teraz chcą mnie znowu szczepić? Sam sobie się dziwię że zaczynam rozumieć ludzi których miałem za szurów, co chwila nowe odmiany będą chyba wymyślać, ja mam już wyfajkowane - obiecali mi że jak się zaszczepię to będzie git i tego się będę trzymał. #koronawirus
Mam rozumieć, że „szurami” są nazywani Ci ludzie, którzy żyją normalnie i nie dali się zniewolić tej propagandzie strachu napędzanej przez media? KOMEDIA.
Porównanie 1.6 -> 2.5 kg od 28 sierpnia (może by było więcej ale choroba po drodze) Oraz to jak zmieniła jej się mordka i w jaki sposób się ona wybarawia
źródło: comment_1661917195VSUhphkL6aETZuTIiAyAsS.jpg
Pobierz