@Aokx: Prawdziwe lewactwo here. Prawdziwe lewactwo ma w dupie jakąś fifę śmieszną i gra sobie w grę dekady w której likwiduje się kapitalistów razem z biseksualnym terrorystą-rockmanem (⌐͡■͜ʖ͡■) pozdrawiam.
Od 1 stycznia 2018 r. działa w Polsce publiczny Rejestr Sprawców Przestępstw na Tle Seksualnym. Znajdują się tam wizerunki gwałcicieli i p-------w wraz z ich podstawowymi danymi, aktualnym miejscem pobytu i paragrafami, za które zostali skazani. Pod tagiem #rejestrzboczencow przedstawiam Wam sylwetki niektórych z nich, wraz z opisem zbrodni, linkami do artykułów na ich temat i wszelkimi ciekawostkami, które uda mi się wyszukać.
Zabawnie się czyta te „mądrości” udostępniane przez Kamilę Z., znając niektóre fakty z jej życia. Zauważyłam, że każda osoba, którą znam i która ma w zwyczaju spamować g0wnem tego typu na fejsbuku, nie ma kompletnie nic wspólnego z wartościami, które sobie przypisuje i chwali się nimi publikując takie grafiki.
Podobno żyjemy w patriarchacie i kobiety wykonuja za darmo masę domowych robót takich jak sprzatanie, gotowanie, pranie a nawet usługi seksualne.
Gdzie mogę się zgłosić po takie darmow eusługi w ramach mojego przywileju białego mężczyzny? Już mnie męczy jedzenie zupek chińskich, sprzatanie samemu mieszkania i walenie konia a ciagle słyszę o tym że kobiety wszystko to ogarniaja za free w ramach opresyjnego systemu.
Gdzie mogę się zgłosić po takie darmow eusługi w ramach mojego przywileju białego mężczyzny?
@gustowny_dzikus: jak będziesz wiedział to daj znać. Bo ja 27 letni kawaler bez dziewczyny sam muszę sprzątać mieszkanie a r----ć to mogę tylko lewą rękę :(
Pracuję właśnie nad serią 50 polskich Pokemonów. Zostało mi jeszcze jakieś 20 do narysowania (ciągle potrzebuję pomysłów!), ale już zaczynam publikację. Dzisiaj pierwszy starter i jego ewolucje. #pokemon #rysunek #tworczoscwlasna #chwalesie #lapkobrazy Obserwujcie - #polskiepokemony
Pewien facet, trochę już starszy, zaczynał mieć zaniki pamięci. Kiedyś na spotkaniu z przyjaciółmi u niego w domu zaczął opowiadać, że teraz leczy się u takiego dobrego lekarza, na to goście, że też by chcieli i jak się ten lekarz nazywa: - No właśnie miałem na końcu języka... Pamiętacie może, był taki grecki poeta, w starożytności, taki ślepy... - No był, Homer. To co, ten lekarz ma na nazwisko Homer? - Nie, nie! On napisał taką epopeję, o tym jak Grecy się tłukli pod takim miastem w starożytności, które próbowali zdobyć... - No tak, zdobywali Troje. To co, ten lekarz się jakoś podobnie nazywa? Albo mieszka na takiej ulicy? - Nie, nie, nie! Tam był taki wódz, tych, no, Greków, taki główny...