Rowerowe odchudzanie - Tydzień 12
Prawie cały tydzień upłynął pod znakiem przeziębienia, dopiero w ostatnich dniach poczułem się na tyle dobrze, żeby wyjść na rower. Wyraźny spadek formy, albo jeszcze nie wróciłem do pełni sił.
#
źródło: comment_1660550624ULVdVz295nELRK7hQm29RC.jpg
Pobierz
źródło: comment_1659947746RURyf497JWV2vOJjCs73bl.jpg
Pobierz
źródło: comment_1658737402JiBfDNo90UwkJyvOl5dniV.jpg
PobierzKomentarz usunięty przez autora
źródło: comment_1658248257uqVOHUjwmaOv8mFZZwtEvG.jpg
Pobierz
źródło: comment_1658139371ERdTXS8Qmsb145B5Evt0Vb.jpg
Pobierz
źródło: comment_1657529833fvdO2uS6nfD11voWkJDVLV.jpg
Pobierz
źródło: comment_1656934683NwwtCi6BZs8g3OY3ESIvPq.jpg
Pobierz
źródło: comment_1656792689ZuptfiVWHscijWbP2T8oGw.jpg
Pobierz
źródło: comment_16563229264vIMRmidN2Qbb06mW4k4F6.jpg
Pobierz
źródło: comment_1656135774tJ7OZ0CTFNoS14jdniqiPy.jpg
Pobierz
źródło: comment_1655669663MVlfRnGHcIKMIkZH1vZ108.jpg
PobierzKomentator
od 15.12.2018
Rocznica
od 28.01.2025
Gadżeciarz
od 28.01.2018
Mikroblogger
od 25.11.2024
Regulamin
Reklama
Kontakt
O nas
FAQ
Osiągnięcia
Ranking
Rowerowe odchudzanie - Tydzień 13
Po lekkim przeziębieniu powoli wszystko wraca do normy.
W ostatnim tygodniu wpadło stosunkowo sporo kwadratów, jednak okupionych jazdą po kompletnych u-----h, dzikie skróty przez świeżo zaorane pola (dzięki komoot), piach po kostki czy rzeka przez którą niechlujnie przerzucone były jedynie dwa wąskie słupy żelbetowe, piękne hobby ( ͡° ͜
źródło: comment_1661168169IHIJDScRkBM1yHHVbYrpzV.jpg
Pobierz@Antidotum119: no i pięknie. Tylko się nie poddaj jak za jakiś czas wszystko zwolni i już sam rower nie wystarczy i trzeba będzie zacząć zacząć liczyć kalorie, żeby być na deficycie. Mi zejście ze 105 do 75 kg zajęło 2 lata, ale się nie śpieszyłem za bardzo ;)