@sorhu: Pamiętam jak byłem na wuefie w zerówce (6yo). Dyrektor wuefista pokazywał jak trzeba mierzyć skoki w dal, miał taką taśmę mierniczą zwijaną. Zauważył, że nie jestem skupiony na tym co tłumaczył więc kazał mi pokazać jak trzeba mierzyć. Dał mi tę miarę a zaczynała się gdzieś od 10cm. No to mu mówię, że trzeba mierzyć od tej metalowej sprzączki. Przyznał mi rację, lekko go zaskoczyłem sam przyznał. I to
Kilka osób pytało mnie na PW o koszty mojej ostatniej wycieczki i pomyślałem, że skoro wielu mireczków podróżuje po świecie, można by stworzyć #wykopowytripadvisor czyli miejsce, gdzie będziemy wrzucać swoje "relacje" z podroży, przy czym nie chodzi mi o w poniedziałek jadłem w KFC, a w niedzielę byłem w Sosnowcu tylko najważniejsze rzeczy: ceny na miejscu, polecane hotele, restauracje, atrakcje.
Uważajcie w kantorach. Korzystajcie raczej z tych oficjalnych i ZAWSZE liczcie pieniądze jako ostatni. Będą próbowali skorzystać z tego, że większość ludzi ma problemy z operowaniem milionami ;)
@Usurper: zrobili mnie tam na jakieś $10. #!$%@?łem się, bo wiedziałem co kombinują, ale mnie moja zaczęła poganiać i nie przeliczyłem na koniec. Co do taksówek to w blue bird też pewnie czasem oszukują, ale to i tak najpewniejsze taksówki. Polecam północ
Wjeżdżamy ponownie na Pacyfik z drugą częścią wpisu o tejże stronie konfliktu! Obyśmy po raz kolejny zapłynęli w gorące niczym płonące japońskie lotniskowce!
Postaram się pisać maksymalnie skrótowo i może wystąpić wiele "streszczeń" tematu, jednakże chciałbym dokończyć temat by móc wrócić na bliższy nam, europejski teatr działań. Cały rozdział o pacyfiku musiałby zająć 20 wpisów, aby rozczulić się nad każdym aspektem tego rozległego konfliktu. Poniżej przedstawie wam szkielet.
Jak już wiemy z poprzedniego wpisu, uderzenie japończyków na Pearl Harbor było dla amerykanów nie lada zaskoczeniem. Jego celem miało być natychmiastowe unicestwienie amerykańskiej floty pacyfiku, aby wyeliminować jedną z dwóch istotnych sił, które mogły przeciwstawić się Japońskiej ekspansji w tej części świata. Drugą z nich zaś była Brytyjska "Royal Navy".
Moje ulubione, zawsze mam ciarki - opuszczenie flagi na japońskim Zuikaku podczas Bitwy w zatoce Leyte (próba rewanżu po przegranej próbie powstrzymania desantu amerykanów, czyli totalne dobicie cesarskiej marynarki)
IJN Yamato (najwiekszy zbudowany kiedykolwiek pancernik) wykonuje zwrot aby uniknąć bomb i torped zrzucanych na niego podczas samobójczego rajdu na flotę amerykańską.
#anonimowemirkowyznania Poszedłem ostatnio do spowiedzi, bo mam być świadkiem na ślubie znajomych, a od niedawna mieszkam ze swoją narzeczoną w mieszkaniu które wynajmuje. Od ostatnich spowiedzi nic się nie zmieniło, seksów nie przybyło, a nawet jest ich mniej bo wyjeżdżam często i po kilka dni mnie nie ma. Oczywiście rozgrzeszenia nie dostałem, co mnie zdziwiło, bo wiem że księżom nie podoba się wspólne mieszkanie ale nie wiedziałem że to aż takich dla nich problem. małopolska, mniejsze miasto. Do tego oczywiście litania o rozpuście, degradacji wartości człowieka i takie tam. #!$%@?łem się mocno, siedziałem w ławce, ale po chwili zrobiłem test i podszedłem do tego samego księdza jeszcze raz i powiedziałem że ostatnio uderzyłem żonę podczas kłótni. Stary to nawet nie poznał że to ten sam głos. Popieprzył dwa zdania o zgodzie w małżeństwie, pokuta i puk puk. Koniec, kolejna osoba. I tak sobie myślę, o co tutaj chodzi? Czy wszędzie mają takie standardy? Czy jak pojadę gdzieś do Warszawy, Poznania, czy gdzieś tam jeszcze to też to tak będzie wyglądało? Śmiałem się z #ateizm czy #gimboateizm ale teraz się czuje jakbym dostał porządnego kopa i jedne wielkie #wtf w głowie mam.
@AnonimoweMirkoWyznania: Standard wszędzie ten sam. Teoretycznie tłumaczą to tym, że jak mieszkasz, to nie odcinasz się od grzechu, i tak dalej, a warunkiem spowiedzi, jest to, że się go wyrzekasz ^^. A żonę mogłeś uderzyć raz, po pijaku i nigdy więcej, idziesz do spowiedzi i tego żałujesz.
Ech. Coś wam powiem mirki. Jest wiadomość o zamachu, nie włączam TV ani Facebooka, nie włączę innych portali społecznościowych oprócz twittera. Ale jednym z najcenniejszych źródeł informacji to mikroblog. Dziękuje wam (cenni mirkoblogerzy) za informacje. To znaczy być na czasie. #oswiadczenie #zamach #niemcy
Przypominam, co minister Bartłomiej Sienkiewicz mówił o Turcji na taśmach z tzw. "afery podsłuchowej", w rozmowie z Markiem Belką. Tutaj transkrypt: http://www.racjonalista.pl/kk.php/s,9684/k,2
"Natomiast Turcja to jest bardzo ciekawa historia. Jest rewolucja Ataturka. Powstaje społeczeństwo krwią wyhodowane, komunizm absolutny, jeśli chodzi o działanie państwa, gigantyczne ofiary, absolutnie opresyjny reżim. Wojsko jako stabilność. No i mamy od 20 lat toczący się proces, który polega na tym, że Anatolia wygrywa. Turcja jaką my lubimy, z
@dumnie: No i z kolesia zrobili facet od "#!$%@?, dupa i kamieni kupa", a to był jeden z bardziej oczytanych, inteligentnych, mających know-how, know-why ludzi w polskiej polityce. I zostaliśmy z Waszczykowskim
Wlasnie mi sie snilo jak Korwina pytali w telewizji na temat tego puczu. Redaktor pytal:Pucz w Turcji zginelo kilkadziesiąt osob?! -No i co z tego?Wie Pan ze w Turcji ginie dziennie w wypadkach drogowych ponad sto osób? !
#turcja Zwycięski skład Kaiserslautern z meczu z Bayernem w sezonie 97/98: Reinke, Kadlec, H. Koch (31. Hristov), Kuka, Marschall, Ratinho (75. Reich), Roos, Schjönberg, Schäfer, Sforza, M. Wagner
#logikarozowychpaskow #heheszki #pdk
źródło: comment_09rMeBgV0OsHmUtL0c1bjR9lxUUad6Xd.jpg
PobierzI to
źródło: comment_0E8P9n6Qt4sfksJFlaNxT3dF75LkFVcF.jpg
Pobierz