AMA Dietetyk
![AMA Dietetyk](https://wykop.pl/cdn/c3397993/link_k2onMxDJEv6PPVUzYRvBg0GmXyDSogaG,w300h194.jpg)
a przy okazji trener fitness oraz psycholog żywienia in spe :) Tworze to AMA, na życzenie jednego z użytkowników, który pod wykopem http://www.wykop.pl/link/975147/dlaczego-chudzi-nie-tyja-eng/ napisał, że przydało by się AMA z dietetykiem :) Pytajcie o co chce w kwestii,...
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 621
Komentarze (518)
najlepsze
Masz dużą większą szanse zachorować na któraś z cywilizacyjnych chorób niż Twoi bardziej roślinożerni znajomi.
Z normalnych pytań to co byś polecił do jedzenia osobie, która potrzebuje dużo siły i energi do działania, ale ma taki metabolizm, że pare kalori za wiele prawie od razu koncza sie tyciem, musi bardzo pilnować tego co je i się ruszać.
Niskotłuszczowa, wysokobiałkowa dieta z umiarkowaną ilością węglowodanów puls aktywność fizyczna, w większości przypadków najlepiej zrzuci sadło oszczędzając, na ile to możliwe, mięśnie.
Polecałbym złożone węglowodany: płatki owsiane, inne zbożowe (ale błagam nie markowe musli), wysokiej jakości chleb, skrobiowe warzywa i owoce. To da Ci energię na długo i nie
Jem dużo, sporo tłuszczu (uwielbiam majonez), kebaby, pizze, chipsy, piwo, często po nocach, nieregularnie i jestem chudy. Około 192cm wzrostu i jakieś 80kg wagi, czyli niby nie jest tragicznie, ale wyglądam jak patyk. Ruchu trochę uprawiam, raz- dwa w tygodniu jakaś piłka, ewentualnie korty, ale bez przesady. Jakaś ogólna rada, żeby przytyć ~5-7kg?
Pamiętaj też, że mało kto na takiej diecie zostaje szczupły. Najpóźniej po 30 to się odbije i będziesz tył szybciej niż Twoi koledzy. Spójrz na swojego tatę. Jest szczupły? To masz sporo szczęścia.
2) Co sądzisz o jedzeniu białego pieczywa?
3) O piciu świeżego mleka od krowy?
4) Co sądzisz o książkach Tombaka?
2) Można jeść okazjonalnie ale ciemne wyjdzie zdrowiej, tylko zwróć uwagę czy nie jest barwione karmelem.
3) Pytanie jak czyste jest
Ale powiem Ci że gorsze są chude siksy, którym się wydaje że skoro skończyły dietetykę i mają genetycznie mały tyłek to są mega ekspertami, mimo ze ich dieta jest snikersowo kebabowa.
Moja dieta nie była koszmarna ale dużo się zmieniło podczas studiów.
Przestałem jeść moje ukochane frytki, chips, słodzone jogurty i serki (które uważałem za zdrowe :), większość słodyczy, smażenie, ograniczyłem alkohol.
Zacznij się ruszać, nie ma innej rady. Regularne jedzenie też pomoże. Swoją drogą w fajkach najgorsze jest to że po ich rzuceniu wzrasta apetyt a nie spowalnia metabolizm.