@Bodek: pewnie znowu jakaś baba za kierownicą .piszę to jako kobieta-kierowca, sorry koleżanki, ale w naszym przypadku to generalnie jest tak że albo jeździmy super-prawidłowo stosując się do każdego ograniczenia, albo - niestety - jak skończone idiotki. Nieliczne potrafią wypośrodkować i robić bardziej skomplikowane manewry bez zagrożenia dla innych lub wk#$#ienia innych uczestników ruchu drogowego.
@maciek86: Link do google maps z tym miejscem: http://g.co/maps/hzuy2 Nie ma tam ścieżki, a chodnikiem też nie ma jak jechać, ponieważ po lewej stronie się kończy, a po prawej skręca tak jak sprawca wypadku. Żeby jechać prosto, można jechać tylko jezdnią.
Dlaczego uważasz, że trzeba być "nienormalnym", żeby jechać rowerem po przelotowej trasie? Skąd w tobie ta agresja do rowerzystów? Podaj choć jedno przewinienie jakiego się ten pan na rowerze dopuścił.
może na trasie, którą musiał pokonać umieszczone są jakieś kamery rejestrujące obraz w lepszej jakości, wtedy odnalezienie takiego skrurw..... byłoby możliwe, a przecież datę i godzinę przejazdu znamy, powinni to sprawdzić
Trochę off-topic ale muszę wystosować mały apel. ROWERZYŚCI! Do ku^&*ej nędzy! Włączajcie te swoje cholerne lampki jak już musicie pedałować w nocy po drodze publicznej, bo super sportowe-czarne ciuchy, czarne ramy, manetki i czarne opony na tle czarnej ulicy to najlepszy przepis na czarny plastikowy worek! Nie masz lampek - wypad na chodnik. Od czasu wprowadzenia obowiązkowej jazdy z włączonymi światłami w dzień, kierowcy mimowolnie szukają w lusterkach światełek a nie pojazdów
@S4MM43L: Zgadzam się. Sam sporo jeździłem swojego czasu (teraz już mniej) rowerem i uważam poruszanie się po zmroku rowerem bez oświetlenia za skrajną głupotę.
To pytanie w opisie to jakiś żart? Bez jaj, ciężko nawet dostrzec czy na tej rejestracji są jakiekolwiek literki, nie mówiąc o tym jakie. To nie film sci-fi.
Rowerzysci na drogach to rzeczywiscie duzy problem, bo sa po prostu nie dostosowani predkosciowo do samochow. Z drugiej jednak strony wiekszosc kierujacych samochodami to debile, idioci i ignoranci bez odpowiednich kwalifikacji zeby furmanka powozic po polu ornym , a co dopiero samochodem na droge publiczna wyjezdzac. Jedno nie ulega watpliwosci, w takiej sytuacji kierowca powinien sie zatrzymac i udzielic pomocy rowerzyscie!
Inna sprawa jest ze w ogole do takiego wypadku nie powinno
@Bennny: Na codzien jezdze samochodem( prawko zdane za 1 razem), w sezonie letnim motocyklem (jezdze od 15 roku zycia), spory kawalek czasu dojezdzalem do pracy rowerem, sporo chodze po ulicach z racji pracy, zadko, ale zdarza mi sie jezdzic mpk. Uwazam sie za swiadomego uzytkownika drog niewazne czym sie po nich poruszam.
Oczywiscie mnie nie znasz, ale juz masz o mnie zdanie.
Rowerem nie wolno jeździć po autostradach i ekspresówkach oraz tam gdzie jest znak "zakaz ruchu rowerów", ponadto ma jechać droga rowerową gdy taka istnieje i prowadzi w kierunku zgodnych z kierunkiem jazdy rowerzysty
TYLE
Nic takiego tam nie ma, nie pier*olcie o jakiejś drodze szybkiego ruchu ani o zakazie ani o drodze rowerowej - nic tam takiego nie ma
PONADTO
kamizelka i kask nie są obowiązkowe, ani nie chronią a wręcz przeciwnie
@pgrde: Kask nie chroni? Mógłbyś rozwinąć temat? Bo zgodzę, się, że nie chroni jak rowerzyście auto przejedzie po głowie ale od obrażeń powstałych na skutek zwykłego p!#%%#@nięcia głową w asfalt chroni jak najbardziej.
Komentarze (281)
najlepsze
http://www.youtube.com/watch?v=Y7liknHwljM
Dlaczego uważasz, że trzeba być "nienormalnym", żeby jechać rowerem po przelotowej trasie? Skąd w tobie ta agresja do rowerzystów? Podaj choć jedno przewinienie jakiego się ten pan na rowerze dopuścił.
Powinien udostępnić publicznie wszystkie nagrania i zdjęcia jakie posiada.
W oryginalnym formacie, wrzucić pliki na serwer i podaj do nich linki,
bez żadnej kompresji (a taką stosują serwisy typu youtube.)
A najlepiej spakować wszystko rarem, i wrzuć jako jeden plik,
wtedy na bank serwer nie obniży jakości.
Umieścić posty na forach związanych z grafiką komputerową i fotografią.
Bo policja nie jest od tego, by rozwiązywać tak "trudne" sprawy kuźwa !!!!
Najtrudniejsza sprawa na jaką ich stać, to zmierzenie szybkości ... bo to MOŻE ZAGROZIĆ zagrozić bezpieczeństwu.
A tutaj BYŁ i stało się, te zagrożenie ..... to mają w dupie.
Nosz k!$$a mać.
Jeszcze te porady policji dla poszkodowanego: to niech go pan wypatruje codziennie, może będzie jechał.
No to jak mnie złapią za szybkość o 16 km/h
Z0 #!$%@? ?
Inna sprawa jest ze w ogole do takiego wypadku nie powinno
Oczywiscie mnie nie znasz, ale juz masz o mnie zdanie.
TYLE
Nic takiego tam nie ma, nie pier*olcie o jakiejś drodze szybkiego ruchu ani o zakazie ani o drodze rowerowej - nic tam takiego nie ma
PONADTO
kamizelka i kask nie są obowiązkowe, ani nie chronią a wręcz przeciwnie
A złudne poczucie bezpieczeństwa to: ludzie za bardzo wierzą kaskom a za mało temu co pod kaskiem (własny rozum)